 |
|
Kiedy zadasz mi pytani czy dobrze się znamy odpowiem Ci bez zawahania, że tak. Bo kiedy przybliżam twarz do Twojej - już wiesz, że chce od Ciebie tylko tego, byś wystawiła policzek. Całuję Cię w niego delikatnie. Po tym, kiedy nadal trzymam twarz przy Twojej - wiesz, że chce buziaka w usta. Nasze wzroki zaczynają łapczywie spoglądać na siebie i po chwili nasze wargi łączą się w radosnym buziolku. Kiedy moja dłoń wplata się w Twoje włosy - wiesz już, że nie odejdę póki nie połączy nas namiętny pocałunek. Zero monotonności. Czysta komunikacja niewerbalna.
|
|
 |
|
masz prawo do kochania, masz prawo do uczuć, masz prawo do szczęścia, masz prawo do picia, masz prawo do palenia! masz prawo do wszystkiego, lecz nie zawsze umiesz to prawo wykorzystać.
|
|
 |
|
-co robisz?:) -kocham go. -..mogłam się domyślić.
|
|
 |
|
Nie martw się przecież wiesz
w życiu zdarza się
czasem kiepski dzień.
|
|
 |
|
Kiedyś było inaczej
zapamiętaj dobre
chwile.
Porażkami się nie
przejmuj chociaz bylo
ich tyle.
|
|
 |
|
Gdy się potknę lub upadnę
nie skreślaj mnie przyjacielu .
|
|
 |
|
Co u mnie? Jak zwykle. Coś się sypie, ktoś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi, ktoś odchodzi - ja zostaję.
|
|
 |
|
Boleśnie uderzyła we mnie rzeczywistość prawie zrzucając z krzesła. Nie przyjdziesz, nie zadzwonisz, nie napiszesz.
|
|
 |
|
Nie jest taka, jak inne dziewczyny. Nie zakłada miniówy i wydekoltowanej bluzki tylko po to, by faceci ślinili się na jej widok, bo i bez tego, gdy ją widzą, podążają za nią wzrokiem, jak psy. Nie powie Ci, że Cię kocha, dopóki Ty nie zrobisz tego pierwszy. Nie będzie Cię błagać o powrót, woli cierpieć w milczeniu.
|
|
 |
|
Może kiedy zobaczysz ją w za dużym swetrze, z papierosem w dłoni, siedząca na parapecie
Ze łzami w oczach, które już dawno zmyły makijaż,
Może wtedy dotrze do Ciebie jak bardzo Cię kochała...
|
|
 |
|
Są sytuacje kryzysowe, kiedy potrzebujesz pomocy. Bierzesz telefon do ręki i ani jeden numer z Twojej listy, nie nadaje się, aby pod niego zadzwonić.
|
|
 |
|
Najpierw zabrał jej serce, później rozum, na końcu wziął sobie jeszcze jej sens życia.
|
|
|
|