 |
Chcę obudzić się w innych realiach. Tymczasem dobranoc.
|
|
 |
Miłość nie ma określenia. Nie ma wieku. Nie ma podstaw.
|
|
 |
Siedziała wtulona w niego na kanapie. Kocham cię,wiesz ? powiedział. Uśmiechnęła się tylko. Bardzo.bardzo. Bardzo. Dodał. Odwróciła się i spojrzała w jego brązowe tęczówki. Ja cię też.. Przeokropnie. Szepnęła całując go w policzek. Zaśmiał się,przytulając ją najmocniej jak mógł a do ucha wyszeptał jej Jesteś moja.Tylko moja. Kocham być twoja . Odpowiedziała i wtuliła się w niego jeszcze bardziej, wiedziała że jego serce bije tylko dla nie.
|
|
 |
Pierwsza miłość jest w większości przypadków tą która zawsze sie kończy... Ale najbardziej emocjonalną, silną, prawdziwą...Trzeba wiele poswiecić zeby ją utrzymać, wiele zmienic. Dlatego takw iele razy sie kończy bo ciezko z dnia na dzień cały swiat zmienić i wytrwac przy miłościu która nagle spadła na nas jak grom z nieba... Druga miłosć to tylko substytut tej pierwszej. Ale wtedy człowiek juz wie co robic, choc tak czesto wcale jej nie chce bo tęskni do tej pierwszej. Jest spokojniejsza, mocniejsza ale juz nie taka prawdziwa i taka emocjonalna... I nigdy nie zastąpi tej pierwszej miłosci...
|
|
 |
Dzis jest to jutro, które gdzies tam w myślach widziało już koniec.... Dziś jest to jutro, którego nie chciałem spotkać....
|
|
 |
Bo przecież facet też czasem może płakać! To nie jest w cale żadna anomalia czy cos!
|
|
 |
Chociaż raz chciałem mówić całą prawde, nie oszukiwac, przestać żyć w kłamstwie. Tłumaczyłem się co robie gdzie ide, gdzie bywam. Wiedziała jak toczy sie każda moja chwila. Ale chyba już za późno na to wszystko, chyba już dawno jej serce mnie skreśliło....
|
|
 |
Może ktoś w moim przeznaczeniu zamazuje jakąś strone, nie zawsze koniec oznacza koniec. Tak jak nie ma początku bez końca, tak nie ma dnia bez wschodu słońca. I może teraz myśli o mnie jak ja o Niej i może też chciałaby wiedziec co teraz robie... I może jeszcze mnie kocha i może tęskni jak ja być może nie wie ze docze sie w dół teraz zupełnie sam....
|
|
 |
I choć miałbym miliony takich jak ona, tęskniłbym do niej, to jest idealna. Każda jej wada jest słodka, ma oczy anioła...
|
|
 |
Prawdziwa przyjaźń to taka, która istnieje bez zazdrości. Jeśli jest zazdrość, to znaczy ze to cos wiecej niż przyjaźń. Dlatego jesli dwoje ludzi się kochało ale nastał koniec ich wspólnego bycia, przyjaźń nigdy w nich nie zagości...
|
|
 |
Taka niemożliwa miłość, jak z bajki. Spotkałem księżniczke lecz ja nie byłem ksieciem. Nic nie mogłem jej dać prócz bólu, który tak idealnie tworzyłem. Byłem łajdakiem a kto łajdaka by chciał? Świat pełen kłamców, a ja stałem się jednym z nich. W jednym nie kłamałem. Naprawde ja kochałem i marzyłem o naszej przyszłosci. Zawsze bedzie moim spełnionym marzeniem, które zniknęło... Lecz tym razem jestem niewinny....
|
|
 |
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam. Za to, że nie da się o Tobie zapomnieć.
|
|
|
|