 |
If I could pick a moment out of all I have lived and always keep it new, I'd pick the moment I met you
|
|
 |
|
Potrafiłam odejść, choć uwierz, że nie chciałam. Wszystko dlatego, że szanuję samą siebie i wolę ryczeć samotnie w poduszkę, niż kolejny raz patrzeć jak mnie ranisz, a ja nic z tym nie robię./esperer
|
|
 |
„(...) czy wolno taką wiarę i tyle wiary, całą taka wiarę w kimkolwiek pokładać? Chyba nie wolno. Chyba na pewno. Bo jakim prawem? Jeżeli już, to tylko w sobie można całą taką wiarę pokładać. W nikim więcej”
|
|
 |
„każdy w sobie nosi te miliardy gwiazd, gasnących powoli jedna po drugiej, zjadanych przez troski, choroby, nieszczęścia i kataklizmy, ale dużo ich – gwiazd, niezliczenie, miliardy i jeszcze ciągle nowe się rodzą, i może to jest to właśnie, co trzyma nas. Może to jest to, ten ciężki cud, za sprawą którego udaje się jednak wyleźć z mroków jamy na powierzchnię, i żyje się dalej. Świeci się dalej.”
|
|
 |
„Nie ma nic bardziej tragicznego niż żebranie o gest, o uśmiech od ukochanej Istoty. Przy tej tragiczności blednie wielka inna tragiczność, tragiczność cielesnego kalectwa, tragiczność duchowego kalectwa... wielka tragiczność blednie przy tragiczności żebrania o miłość.”
|
|
 |
|
Lubię gdy patrzysz na mnie z takim zaciekawieniem. Lubię gdy tak słodko się uśmiechasz. Lubię gdy dotykasz mojej twarzy i odgarniasz moje włosy. Lubie gdy całujesz mnie po szyi. Lubię gdy powtarzasz, że znów pięknie wyglądam. Lubię gdy przytulasz mnie tak mocno, że ledwo łapię oddech. Lubię gdy dotykasz mojego brzucha, nawet pomimo tego, że powoduje to ciarki na całym ciele. Lubię gdy w milczeniu wpatrujesz się w moje oczy, pokazując tym samym całe swoje uczucie. Lubię wszystko, co jest związane z Tobą. Lubię. / napisana
|
|
 |
|
chciałabym Cię teraz spotkać, spojrzeć i opowiedzieć o wszystkim. choćbym miała wybuchnąć płaczem i zacząć wyć z bólu to wykrzyczałabym Tobie to kurwa prosto w oczy. i wiesz co? bez wahania mogę powiedzieć, że chciałabym aby pękło Ci serce, żebyś cierpiał na myśl co przeżywałam w momentach kiedy obiecywałeś, że będziesz na zawsze.
|
|
 |
do zobaczenia we śnie, jak co noc zresztą ...
|
|
 |
być może jeszcze kiedyś, gdzieś ... my.
|
|
 |
byłeś moją NAJUKOCHAŃSZĄ istotą na ziemi.
|
|
 |
Jesteś : hujem, frajerem, idiotą, dupkiem, chamem, popaprańcem, debilem, skurwielem i mogłabym tak w nieskończoność wymieniać , ale co z tego , jak kocham Cię najmocniej na świecie....
|
|
 |
Chciałam tylko, żebyś mnie kochał. Chciałam zbyt wiele ?
|
|
|
|