 |
nigdy nie zapominaj kto ci pomógł kiedy wymagała tego chwila, dobrze pomyśl, i nie zapominaj nigdy, wyrządzonej ci przez wrogów kiedyś krzywdy
|
|
 |
Nic nie jest takie, jakie mogło się wydawać
Czy to już koniec?
Jeszcze jedna szansa...
To tylko życie
Nie zatrzyma go pauza.
|
|
 |
Wiem że dzisiaj ze mną jesteś i doceniam wszystko
Lecz mam powód żeby myśleć, że nie będziesz jutro
Jak się człowiek raz zawiedzie to żyje pod presją
Zresztą sama powiedz, będziesz ze mną, kotku?
|
|
 |
|
On jest dla mnie więcej niż wszystkim.
|
|
 |
Dzisiaj mijają dwa lata odkąd się poznaliśmy. To śmieszne, że cały czas pamiętam datę naszej pierwszej rozmowy. Czy tak będzie już każdego października?/strikingly
|
|
 |
Po tylu próbach zrozumienia ludzi, doszłam do wniosku, że i tak Wy wszyscy odejdziecie... Nie jestem żadnym powodem, byście zostali./niekoffana
|
|
 |
a jak sie wkurwie to sie przetne, wykrwawie do słoiczka, zaniose Ci go, postawie na gazie, włacze. moze przy tej małej demonstracji zrozumiesz jak bardzo we mnie buzuje krew i, ze jak mówię ze mam powód do zdenerwowania to rzeczywiście tak jest?
|
|
 |
a od dzisiaj nie wezmę do ust niczego, co kiedykolwiek z tobą jadlam - sposób na wspomnienia i boczki.
|
|
 |
Twoim celem nie jest sprawienie bym cierpiała tudzież Cie znienawidzila. Twoim celem jest sprawić mnie niezdolna do uczuć do tego stopnia, żebym juz do końca nie mogla pokochac nikogo. pokazujesz mi, ze nie warto i codziennie wypruwasz moje duchowe wnetrznosci, wypychajac mnie pustą nadzieja, jak sztucznego zwierzaka watą
|
|
 |
chciałabym, żebyś mógł mi napluc w serce. moze wtedy zrozumialoby wreszcie jak czuje sie za każdym razem, kiedy muszę wycierać twarz i byłoby ze mna solidarne.
|
|
 |
|
Jesteś dla mnie jak córka, mama, siostra, babcia, ciocia, nauczyciel, pedagog, psycholog, psychiatra, psychoterapeuta, chłopak i przyjaciel w jednym.
|
|
 |
zależało mi na kimś, kto będzie moją kotwicą, wiesz? [...] kto będzie dzwonił dzień w dzień z pytaniem, czy wszystko w porządku. pobiegnie w środku nocy do apteki, gdy zachoruję. będzie tęsknił, jak wyjadę. i kochał, bez względu na wszystko. | J. Picoult
|
|
|
|