 |
`Bo mówię Ci prawdę zawsze, choć nie zawsze wypada.
|
|
 |
Po prostu idź do przodu i miej gdzieś co inni o Tobie myślą i mówią. Rób co musisz i chcesz zrobić, ale nie dla innych, tylko dla siebie.
|
|
 |
jeśli nie zadzwonisz do mnie przez cały dzień , zrozumiem . jeśli nie będziesz do mnie pisał przez kilka dni , zrozumiem . jeśli nagle przestanie mi zależeć , mam nadzieję , że zrozumiesz ;)
|
|
 |
|
Za późno , jest już za późno by ratować coś , co skończyło się zanim się zaczęło . / kinia-96
|
|
 |
Zaciskam pięści i patrze przed siebie, mój świat rozpada się na części, a Ty nic o tym nie wiesz.
|
|
 |
Lepiej od razu daj spokój, przecież i tak Ci nie zaufam. To przez ten bagaż doświadczeń, a Ty pomyślisz - suka…
|
|
 |
Po pierwszym zawodzie miłosnym już nigdy nie potrafiła całkowicie zaangażować się w związek. Bała się cierpienia, straty i nieuniknionego rozstania, które zawsze pojawia się na drodze miłości.
|
|
 |
Mam 16 lat. Nawet jak jakiegoś sobie teraz znajdę, to nie będzie Mi pisał jakichś poematów. Będzie się ze Mnie śmiał, żartował, dokuczał, może to będzie słodkie, ale nie będę czuła że jestem najważniejsza, gdy poleci do kumpla na domówkę. Teraz nie ma miłości.. Już lepiej obdarzyć ją psa, żeby nie czuć pustki, a za kilka lat, nie 5 a może już za 2 znajdę kogoś kto da Mi to czego oczekuję i sprawi że nie będę wymagała by Mi ciągle powtarzał że jestem jedyna w swoim rodzaju, będę to czuła.. bo on będzie przy Mnie! ;*
|
|
 |
Kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz, dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło.
|
|
 |
Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
 |
Masz chłopaka? Nie szukam. Nie chcę. Nie potrzebuję. Pewnie w tym momencie nasuwa ci się pytanie 'dlaczego?'. Ponieważ nie preferuje miłości na sile. Dziwne jest dla mnie posiadanie chłopaka tylko, dlatego żeby był. W miłości nie uwzględniam kompromisów. Wspólnym byciu razem owszem. Czemu taka jestem? Dojrzałam.
|
|
|
|