głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bonemachine

' i wszyscy powtarzają   takie jest życie     i nikt nie pamięta   że życie jest takie   jakie sami zbudujemy .   kochanie   przyłapuję cię na nielogiczności .   ucieszyła się tosia .   jeżeli życie jest takie   jakie sami sobie zbudujemy   to dlaczego nie pozwalasz mi pobudować trochę po swojemu ? . '   musierowicz .

psychodelicznie dodano: 31 stycznia 2012

' i wszyscy powtarzają " takie jest życie " , i nikt nie pamięta , że życie jest takie , jakie sami zbudujemy . - kochanie , przyłapuję cię na nielogiczności . - ucieszyła się tosia . - jeżeli życie jest takie , jakie sami sobie zbudujemy , to dlaczego nie pozwalasz mi pobudować trochę po swojemu ? . ' / musierowicz .

kochanie  spędźmy każdy kolejny wieczór tak jak dzisiaj . proszę  przywitaj się z moim tatą jak zawsze i w pośpiechu zdejmij buty w korytarzu. uśmiechnij się tak pięknie jak dzisiaj  kiedy mnie zobaczysz. usiądźmy w moim pokoju na łóżku i śmiejmy się z taty  który przyjdzie i usiądzie na moim rozwalonym fotelu i porozmawiajmy z nim chwilę chociażby o tym  co tam w szkole. jak już pójdzie  pocałuj mnie zachłannie  mocno obejmij i wyszepcz  że tak ślicznie dzisiaj wyglądam . zabierz mnie na spacer. pójdźmy do marketu po paczkę chipsów  pepsi  żelki i kinderki. pozwól mi wskakiwać na siebie i chodź ze mną na baranach między półkami uśmiechając się do ludzi . spowrotem usiądźmy na placu zabaw na jednej z ławek . weź mnie na kolana i całuj   bez możliwości złapania tchu. potem wróćmy do domu   włączmy mój ulubiony film  ale nie oglądajmy go. rozmawiajmy szeptem w półmroku. niech twój zapach unosi się w moim pokoju a ja niech czuję   że mam wszystko . tak jak dziś .   ransiak

psychodelicznie dodano: 31 stycznia 2012

kochanie, spędźmy każdy kolejny wieczór tak jak dzisiaj . proszę, przywitaj się z moim tatą jak zawsze i w pośpiechu zdejmij buty w korytarzu. uśmiechnij się tak pięknie jak dzisiaj, kiedy mnie zobaczysz. usiądźmy w moim pokoju na łóżku i śmiejmy się z taty, który przyjdzie i usiądzie na moim rozwalonym fotelu i porozmawiajmy z nim chwilę chociażby o tym, co tam w szkole. jak już pójdzie, pocałuj mnie zachłannie, mocno obejmij i wyszepcz, że tak ślicznie dzisiaj wyglądam . zabierz mnie na spacer. pójdźmy do marketu po paczkę chipsów, pepsi, żelki i kinderki. pozwól mi wskakiwać na siebie i chodź ze mną na baranach między półkami uśmiechając się do ludzi . spowrotem usiądźmy na placu zabaw na jednej z ławek . weź mnie na kolana i całuj , bez możliwości złapania tchu. potem wróćmy do domu , włączmy mój ulubiony film, ale nie oglądajmy go. rozmawiajmy szeptem w półmroku. niech twój zapach unosi się w moim pokoju a ja niech czuję , że mam wszystko . tak jak dziś . / ransiak

a idź w chuj z takim życiem.   59sekund

psychodelicznie dodano: 31 stycznia 2012

a idź w chuj z takim życiem. / 59sekund

'jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją  że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie  zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc  który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy  a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy  wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.'   przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru  leżący na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali  że spadała z okna krzycząc Jego imię.'   abstracion

psychodelicznie dodano: 31 stycznia 2012

'jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżący na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc Jego imię.' / abstracion

kupiłam sobie w sklepie monopolowym lek na miłość. pomogło ale tylko w jeden dzień.. 	  congratulations

psychodelicznie dodano: 31 stycznia 2012

kupiłam sobie w sklepie monopolowym lek na miłość. pomogło ale tylko w jeden dzień.. / congratulations

grunt że w nowym mieszkaniu nic nie przypomina Ci o nim.   psychodelicznie

psychodelicznie dodano: 30 stycznia 2012

grunt że w nowym mieszkaniu nic nie przypomina Ci o nim. / psychodelicznie

ze śmiechu pękło Ci serce.   nieswiadomosc

psychodelicznie dodano: 30 stycznia 2012

ze śmiechu pękło Ci serce. / nieswiadomosc

Chuj że jara i pije   ważne że kocha.   Pezet

psychodelicznie dodano: 30 stycznia 2012

Chuj że jara i pije , ważne że kocha. / Pezet

gdy patrzę w gwieździste niebo mam przed oczami nas. siedzących na ławce  gdzieś z dala od upitych ludzi  niedaleko rzeki  w tle słychać było rap i śmiechy.  festiwal sztuk ulicznych  w naszym mieście już się kończył  a my nadal szukaliśmy idealnej gwiazdy. naszej.   psychodelicznie

psychodelicznie dodano: 30 stycznia 2012

gdy patrzę w gwieździste niebo mam przed oczami nas. siedzących na ławce, gdzieś z dala od upitych ludzi, niedaleko rzeki, w tle słychać było rap i śmiechy. "festiwal sztuk ulicznych" w naszym mieście już się kończył, a my nadal szukaliśmy idealnej gwiazdy. naszej. / psychodelicznie

nie bądź pizdą. albo rap albo disco.

psychodelicznie dodano: 29 stycznia 2012

nie bądź pizdą. albo rap albo disco.

przez ciebie przestałam się prawdziwie uśmiechać  przestałam robić wiele rzeczy  które sprawiały mi radość .

psychodelicznie dodano: 29 stycznia 2012

przez ciebie przestałam się prawdziwie uśmiechać, przestałam robić wiele rzeczy, które sprawiały mi radość .

gdybym miała jedno życzenie  naprawiłabym wszystkie błędy  jakie popełniłam .

psychodelicznie dodano: 29 stycznia 2012

gdybym miała jedno życzenie, naprawiłabym wszystkie błędy, jakie popełniłam .

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć