 |
|
przestaję liczyć na coś więcej, bo wiem, że to szczęście już dawno trzymam tylko w jednej ręce...
|
|
 |
|
czasem wiem, że mam iść, ale nie wiem którędy
|
|
 |
|
i napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów, zadzwoniłbym do Ciebie, ale wiem, że tego nie chcesz, wybełkotał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknię.
|
|
 |
|
Znasz to? Wciskasz w uszy słuchawki. Klikasz 'play'. pogłaśniasz na maksa i słyszysz już tylko tą muzykę. Tą, która kochasz, która jest częścią ciebie. Nie liczą się problemy w szkole, miłości, ani to, że ktoś właśnie Cię woła. Ważne są tylko te nuty płynące z cieniutkich kabelków prosto do serca.
|
|
 |
|
Jesień to najlepsza pora roku dla niespełnionych miłości. To tak jakby cały deszcz świta płakał razem z Tobą.
|
|
 |
|
czując Cię obok opowiem o wszystkim, jak często się boję i czuję się nikim
|
|
 |
|
jakie to piękne, kiedy mogę usiąść, uśmiechnąć się i powiedzieć sobie 'gdyby się waliło, paliło, gdyby nie przepraszał, prosił o wybaczenie to i tak niczego to nie zmieni' kiedy z czystym sumieniem mogę przyznać sobie, że już go nie potrzebuję, że to co było to tylko i wyłącznie kilka pięknych chwil a ogólnie rzecz biorąc to przeszłość, a po co mam do niej wracać?
|
|
 |
|
wódka ze wszystkich robi filozofów.
specjalistów od rzeczywistości. / skidreams
|
|
 |
|
popatrz, jebie się wszystko wokół, z ludźmi już nie gadam i upadam, jak tylko próbuję wszystko poukładać
|
|
 |
|
to smutne lecz to nie kolejny love song, staram się trzymać, choć nie jest tak prosto
|
|
|
|