|
A my składamy się z chwil
|
|
|
Moja babcia często powtarzała mi: Nigdy nie mów mężczyźnie wszystkiego, dziecko – on i tak tego nie doceni, a będzie chciał więcej i więcej – i to Ty będziesz zawsze tą złą. Gdy dasz mu wszystko, co Ci zostanie? Musisz mieć swój kawałek siebie, jakiś mały sekret, choćby dotyczył tylko tego, jaką marmoladę lubisz najbardziej. Bo kiedy będzie naprawdę źle, będziesz mogła schować się z tą marmoladą i w jej smaku odnaleźć lekarstwo na Twoje łzy.
|
|
|
Myślałam, że zawsze będziemy młodzi, że świat poczeka. Nic nie poczekało. Nie odkładajcie na później piosenek, egzaminów, dentysty a przede wszystkim nie odkładajcie na później miłości.
|
|
|
Zbroją się, bo chcą by bali się ich wszędzie, zapominają, że serce to też mięsień.
|
|
|
Twoje problemy na bary wrzucam, robię serię.
|
|
|
Kobiety są piękne, ale bardzo delikatne, wszystko co im powiesz pozostaje w nich na zawsze.
|
|
|
Mama nauczyła wrażliwości -idź do przodu, tata mnie nauczył nie czuć nic -być bryłą lodu.
|
|
|
Tyle lat byłem gotów zmarnować dla czegoś tak bardzo marnego, patrz ile puściłem z rąk.
|
|
|
Starczył mi rok, umiałem zabić się za to, co teraz zdaje się głupie.
|
|
|
Nie wierzę w co widzisz przed sobą, gdy jesteś obok i nie wiem co widzisz we mnie.
|
|
|
Widzę stąd każdą ciężką chwilę, wszystko co w niej Cię zabijało, co tak pięknie spierdoliłem.
|
|
|
W drzwiach starej omegi, z dziurami po petach w fotelach, i oprócz niej, która wciąż obok mnie siedzi nic wtedy nie składało się tak dobrze jak teraz.
|
|
|
|