  |
Skurwiel nie wiedział, że serce można zatrzymać żalem. / Rover
|
|
 |
Taki bezsens . Z jednej strony każde z nas ma swoje życie. Udajemy, że siebie nie obchodzimy. Pomimo tego, że dawno już to wszystko zakończyliśmy ciągle do siebie wracamy pisząc , rozmawiając na delikatne tematy. Z drugiej strony są takie momenty kiedy siebie nie zauważamy, nie rozmawiamy ze sobą. Nie chcemy ? Może nie ma po co .Czasem się spotkamy , nie mówię tu o szkole , tak sam na sam. Ale i tak wiemy, że już nigdy do siebie nie wrócimy. Jednak coś nie pozwala nam o sobie zapomnieć, zacząć traktować się jak normalnych przyjaciół i nie wracać ciągle do punktu wyjścia. /lokoko
|
|
 |
Jest godzina 23;59 siedzisz na szpitalny łózku i rozmyślasz nad sensem własnego życia ,zastanawiaszsz sie czy on myśli o Tobie w każdej wolnej sekundzie czy zastanawia go gdzie teraz jestes , i co robisz ..Chcesz napisać ale co napiszesz ? "hej co tam " czy " jestem w szpitalu i lekarze dają mi marne szanse na przeżycie " piszesz to ale nie wysyłasz a czemu ? bo boisz sie że odpisze ci głupie "aha' czy coś w stylu 'wpadł bym w odwiedziny ale nie mam kiedy " .To jest strach przed tym jak cie upokarzał , jak przez niego płakałaś ,jak kłamał CI prosto w oczy ze idziez z kolegami a szedł do innej ,Ale ty głupia nadal dajesz mu szanse ,lecz on pewnie teraz bawi sie z inna w najlepsze . A ty siedzisz w tych szpitalnych czterech ścianach i jesteś bez silna , bo on już nie myśli o Tobie jak wcześniej ,a szkoda.
|
|
 |
Kto czyta między wierszami znajduje to co chce.
|
|
 |
Nigdy nie wierz w nocne rozmowy. Stracą cały sens, gdy tylko wzejdzie słońce
|
|
 |
|
Chujowe uczucie jak pęka Ci serce, prawda?
|
|
 |
dziewczyno,ogarnij się. nie wierz w Jego słowa - bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy - to marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się, i idź do przodu, sama. On się nie zmieni - będzie zawsze takim samym marnym gnojkiem. jesteś mądra, bystra i piękna - możesz mieć na pęczki takich jak On, a nawet lepszych.tak, wiem , że chcesz tylko Jego - ale to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia, to jest frajerem. zostaw Go, kiedyś zrozumie co stracił - a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie szczerym, że Go zamuruje, bo nigdy nie potrafił sprawić byś przy Nim była taka szczęśliwa.
|
|
 |
W końcu się poddajesz. Nie walczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz. Patrzysz obojętnym wzrokiem na to, co Cię otacza i już nie potrafisz zrozumieć, o co było to zamieszanie. nie interesuje Cię już, czy ktoś odejdzie, albo czy może zranić. zgadzasz się na wszystko. Umarłaś.Sam przyznaj.
|
|
 |
POMOCY !!! Potrzebnyy ktoś co ogarniaa fizykę...
|
|
 |
Nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć. Nie zaczynaj czegoś, co budzi w Tobie strach. Nie zaczynaj czegoś, do czego jeszcze nie dorosłeś.
|
|
 |
Tak. Masz mnie gdzieś.Właśnie do tego bałam się przyznać. Właśnie od tego uciekałam. Usprawiedliwiałam Cię, bo przecież jesteś inny. Nie jesteś. Jesteś takim samym dupkiem jak reszta tego męskiego grona chadzająca po tym świecie.
|
|
|
|