 |
Kochanie nie jestem Kopciuszkiem, jedna para butów mi nie wystarczy. :D
|
|
 |
Zostań ze mną, jeszcze moment nim odejdziesz i powiesz,
że mam tupet i bezczelność Cię trzymać za dłonie
|
|
 |
Bit, pot i alkohol, wszystko się miesza.
Z niektórych rzeczy nawet Bóg nas nie rozgrzesza.
Krew spływa po gardle, wóda płonie jak rzeka,
a ty gdzieś pomiędzy oddechami na mnie czekasz.
|
|
 |
o szczyt walczysz latami w pół dnia z niego spadasz w dół.
|
|
 |
Choć bym obiecał coś tobie i sobie,
I tak przy pierwszej lepszej okazji znowu to zrobię.
|
|
 |
Już raczej nie będziemy mogli zacząć od nowa,
lecz pamiętaj, że jesteśmy ustawieni na browar.
|
|
 |
pamiętam tylko jak odszedłeś , ostatni raz muskając wargami mój policzek . nie mówiąc nic , z powagą patrzyłeś na mnie jak na idiotkę , która dusiła się łzami , bo nie mogła ogarnąć płaczu i tego cholernego bólu serca . ta idiotka do dziś wierzy , że jeszcze kiedyś wrócisz , wiesz ?
|
|
 |
A potem sam się znajdzie powód,by zwątpić,czy to się opłaca,
Znajdziemy powód by odchodzić, i sto powodów żeby wracać.
|
|
 |
Nienawidzą mnie i nigdy nie przestaną mnie nienawidzić. Nigdy się tym nie zmęczą.
|
|
 |
Dałeś mi fałszywe poczucie, że coś znaczę. Dziękuję.
|
|
|
|