głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bluevashka

:   teksty ej.malaa dodał komentarz: : ) do wpisu 20 maja 2012
Wrócił do domu  pod wpływem alkoholu. Ledwo przytomny  doszedł do domu. Wchodził cicho  by nie obudziły Jej kroki  które o 3 w nocy wydawały się głośne. Zapalił w kuchni Światło  nie spała. Zobaczył jak siedzi na fotelu i pali papierosa 'Czekałam' odparła  po czym podniosła głowę do góry  wypuszczając dym  który trzymała w ustach przez kilka sekund  następnie zgasiła papierosa i wstała. Chodził za Nią wzrokiem  o uszy obijało mu się to  jak w szybkim tempie oddycha  zacisnął zęby. Poszła do pokoju  i po 15 minutach wróciła z walizką. Przetarł oczy  nie wierzył  że to robi. 'Nie możesz odejść  kochasz mnie przecież.' zaśmiała się lekko  mówiąc ' To jest Twoja walizka. ' Momentalnie coś Go wewnątrz zabolało  jakby serce ' Powtórz.. '  podeszła do Niego i patrząc mu głęboko w oczy powtórzyła bardziej zrozumiale ' Odchodzisz  rozumiesz ? Znikasz. ' Podniósł walizki  i powoli zygzakowatym krokiem dochodził do drzwi  złapał za klamkę  'Czekaj' powiedziała podchodząc do Niego.   Cz.1

ej.malaa dodano: 20 maja 2012

Wrócił do domu, pod wpływem alkoholu. Ledwo przytomny, doszedł do domu. Wchodził cicho, by nie obudziły Jej kroki, które o 3 w nocy wydawały się głośne. Zapalił w kuchni Światło, nie spała. Zobaczył jak siedzi na fotelu i pali papierosa 'Czekałam' odparła, po czym podniosła głowę do góry, wypuszczając dym, który trzymała w ustach przez kilka sekund, następnie zgasiła papierosa i wstała. Chodził za Nią wzrokiem, o uszy obijało mu się to, jak w szybkim tempie oddycha, zacisnął zęby. Poszła do pokoju, i po 15 minutach wróciła z walizką. Przetarł oczy, nie wierzył, że to robi. 'Nie możesz odejść, kochasz mnie przecież.' zaśmiała się lekko, mówiąc ' To jest Twoja walizka. ' Momentalnie coś Go wewnątrz zabolało, jakby serce ' Powtórz.. ', podeszła do Niego i patrząc mu głęboko w oczy powtórzyła bardziej zrozumiale ' Odchodzisz, rozumiesz ? Znikasz. ' Podniósł walizki, i powoli zygzakowatym krokiem dochodził do drzwi, złapał za klamkę, 'Czekaj' powiedziała podchodząc do Niego. [ Cz.1 ]

Zastanawiał się co dla Niej znaczyło słowo kocham. Przecież gdy ich związek był o krok do przepaści  ona nie próbowała wszystkiego cofnąć  naprawić. Cieszyła się jakby nic się nigdy nie wydarzyło  nie dała poznać po sobie  że cierpi. Zgrywała twardą osobę  która nie wie czym jest płacz. Nie tęskniła  dlaczego ? Przecież powtarzała mi  że kocha. Bez ukochanej osoby obok nie można żyć  Ona jednak żyła..

ej.malaa dodano: 20 maja 2012

Zastanawiał się co dla Niej znaczyło słowo kocham. Przecież gdy ich związek był o krok do przepaści, ona nie próbowała wszystkiego cofnąć, naprawić. Cieszyła się jakby nic się nigdy nie wydarzyło, nie dała poznać po sobie, że cierpi. Zgrywała twardą osobę, która nie wie czym jest płacz. Nie tęskniła, dlaczego ? Przecież powtarzała mi, że kocha. Bez ukochanej osoby obok nie można żyć, Ona jednak żyła..

Mam dosyć pytań 'co się z Wami stało  przecież wszystko było dobrze.' Nikt nie rozumie życia ? Wszystko kiedyś się kończy  wódka jest a zaraz jej nie ma. Żyjesz  zaraz umierasz  jesteś zaraz znikasz. To jest właśnie na takiej zasadzie  nie jesteś wstanie tego zmienić. Los chciał aby odeszła  to ją zabrał. To jest proste.

ej.malaa dodano: 19 maja 2012

Mam dosyć pytań 'co się z Wami stało, przecież wszystko było dobrze.' Nikt nie rozumie życia ? Wszystko kiedyś się kończy, wódka jest a zaraz jej nie ma. Żyjesz, zaraz umierasz, jesteś zaraz znikasz. To jest właśnie na takiej zasadzie, nie jesteś wstanie tego zmienić. Los chciał aby odeszła, to ją zabrał. To jest proste.

:   teksty ej.malaa dodał komentarz: : > do wpisu 19 maja 2012
Świat gubi wartości.

ifall dodano: 19 maja 2012

Świat gubi wartości.

Byli sami  w tle leciała piosenka przy której się poznali. Ułożył jej ręce na swoich ramionach  po czym swoimi rękoma oplątał jej tułów. Zaczął delikatnie poruszać ich ciałami. Tak byli blisko siebie  że czuli bicia swoich serc  czuli cichy odgłos oddechu  czuli własne zapachy  które idealnie się ze sobą komponowały. Piosenka powtarzała się kolejny raz  a Oni z zamkniętymi oczami nie przestawali ze sobą tańczyć. Powoli ruszając się  zaczął całować jej szyi  westchnęła z nutką podniecenia ' nie przestawaj .. '  schodził coraz niżej  znaleźli się na łóżku  zaczęli zdzierać z siebie fragmenty ciuchów  przestali na chwilę  lecz piosenka grała dalej. ' Wiesz  mógłbym teraz umrzeć w Twoich ramionach.' Położyła się na Jego gołe ciało ' Tak  ja też. Przy Tobie czuję się tak bardzo szczęśliwa. Każda chwila z Tobą jest nowym doświadczeniem. Uwielbiam być przy Tobie. ' skończyli rozmawiać  i kontynuowali to  czego nie dokończyli. Czuli się ze sobą cudownie.

ej.malaa dodano: 18 maja 2012

Byli sami, w tle leciała piosenka przy której się poznali. Ułożył jej ręce na swoich ramionach, po czym swoimi rękoma oplątał jej tułów. Zaczął delikatnie poruszać ich ciałami. Tak byli blisko siebie, że czuli bicia swoich serc, czuli cichy odgłos oddechu, czuli własne zapachy, które idealnie się ze sobą komponowały. Piosenka powtarzała się kolejny raz, a Oni z zamkniętymi oczami nie przestawali ze sobą tańczyć. Powoli ruszając się, zaczął całować jej szyi, westchnęła z nutką podniecenia ' nie przestawaj .. ', schodził coraz niżej, znaleźli się na łóżku, zaczęli zdzierać z siebie fragmenty ciuchów, przestali na chwilę, lecz piosenka grała dalej. ' Wiesz, mógłbym teraz umrzeć w Twoich ramionach.' Położyła się na Jego gołe ciało ' Tak, ja też. Przy Tobie czuję się tak bardzo szczęśliwa. Każda chwila z Tobą jest nowym doświadczeniem. Uwielbiam być przy Tobie. ' skończyli rozmawiać, i kontynuowali to, czego nie dokończyli. Czuli się ze sobą cudownie.

Bywało tak  że słysząc Twoje imie oczy same się szkliły. Bywało też tak  że było mi to obojętne. Teraz to znowu powraca. Jest coś pomiędzy żalem  a wyjebaniem.   ifall

ifall dodano: 18 maja 2012

Bywało tak, że słysząc Twoje imie oczy same się szkliły. Bywało też tak, że było mi to obojętne. Teraz to znowu powraca. Jest coś pomiędzy żalem, a wyjebaniem. / ifall

Nie jest źle. Są przyjaciele  jest nadzieja  głośny śmiech. Jest prawie tak jak być powinno. Szkoda tylko  że Ciebie brak.

ifall dodano: 18 maja 2012

Nie jest źle. Są przyjaciele, jest nadzieja, głośny śmiech. Jest prawie tak jak być powinno. Szkoda tylko, że Ciebie brak.

W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko  począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie  skończywszy na uprawianiu miłości. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym  czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę  dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy  nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem  walczymy z przeznaczeniem  ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.

ifall dodano: 18 maja 2012

W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie, skończywszy na uprawianiu miłości. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.

Może i nie byłam jakoś strasznie dojrzała i idealna  ale kochałam. Kochałam cię całą swoją niedojrzałością..

ifall dodano: 18 maja 2012

Może i nie byłam jakoś strasznie dojrzała i idealna, ale kochałam. Kochałam cię całą swoją niedojrzałością..

Życie nauczyło ją szybko podnosić się z upadków. Na twarz ubierać maskę obojętności i udawać  że jest dobrze. Tak było  co rano i gdy pisał. Cały dzień udawania i kłamstw. Tylko te krótkie chwile spędzone z przyjaciółką były szczere. Wtedy każde słowo wypowiadane było myślą z serca. Tylko te chwile trzymały ją przy życiu. Widziała jak wszystko wokół rozpada się w pył. Jak słowa wypowiadane i usłyszane przestają mieć znaczenie  a kruche przyjaźnie  na których polegała  rozpadają się.

ifall dodano: 18 maja 2012

Życie nauczyło ją szybko podnosić się z upadków. Na twarz ubierać maskę obojętności i udawać, że jest dobrze. Tak było, co rano i gdy pisał. Cały dzień udawania i kłamstw. Tylko te krótkie chwile spędzone z przyjaciółką były szczere. Wtedy każde słowo wypowiadane było myślą z serca. Tylko te chwile trzymały ją przy życiu. Widziała jak wszystko wokół rozpada się w pył. Jak słowa wypowiadane i usłyszane przestają mieć znaczenie, a kruche przyjaźnie, na których polegała, rozpadają się.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć