głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bluerose93

Przynieś wódkę  wierz mi mam za co wypić.   Pech chciał na mnie trafić  ale skurwysyn chybił.   Shellerini

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

Przynieś wódkę, wierz mi mam za co wypić. Pech chciał na mnie trafić, ale skurwysyn chybił. / Shellerini

Trwa życiowy sprawdzian  w którym nie pomogą ściągi.  Jednym ruchem zbijam z planszy wszystkie twoje pionki.   Słoń

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

Trwa życiowy sprawdzian, w którym nie pomogą ściągi. Jednym ruchem zbijam z planszy wszystkie twoje pionki. / Słoń

Trzeszczy stary winyl  lecą z kalendarza kartki.  A te skurwysyny nadal chcą  żebyśmy byli martwi.   Słoń

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

Trzeszczy stary winyl, lecą z kalendarza kartki. A te skurwysyny nadal chcą, żebyśmy byli martwi. / Słoń

Kto ma gorzej? Czasem ci co nie powinni   czasem bezsilni muszą się pogodzić z losem.  Skazani niewinni pomyśl sobie i sam ocen.   Dobo ZDR

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

Kto ma gorzej? Czasem ci co nie powinni, czasem bezsilni muszą się pogodzić z losem. Skazani niewinni pomyśl sobie i sam ocen. / Dobo ZDR

Kto ma gorzej ? Pomyśl dzieciak sam.  Ten co nie ma matki ? Czy ma ją  ale chla ?  W tym nałogu trwa i przepiła jego młodość   czy ten co był sam i miał tego świadomość ?   Damian WSM

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

Kto ma gorzej ? Pomyśl dzieciak sam. Ten co nie ma matki ? Czy ma ją, ale chla ? W tym nałogu trwa i przepiła jego młodość, czy ten co był sam i miał tego świadomość ? / Damian WSM

To Polska  spójrz na te dzieci  spójrz na te oczy.  Tu nie jednego życie zdołało zaskoczyć.   DDK RPK

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

To Polska, spójrz na te dzieci, spójrz na te oczy. Tu nie jednego życie zdołało zaskoczyć. / DDK RPK

Dzieci wolą rap  niż siedzieć przy książkach.  Przekażmy im dobro  nauczmy jak kochać.   PRG

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

Dzieci wolą rap, niż siedzieć przy książkach. Przekażmy im dobro, nauczmy jak kochać. / PRG

Będzie dobrze bracie tylko uwierz mocno w siebie.  Pamiętaj zawsze  Ty za mnie  Ja za Ciebie.   PRG

serce_bije_w_rytmie_6_liter dodano: 17 sierpnia 2013

Będzie dobrze bracie tylko uwierz mocno w siebie. Pamiętaj zawsze, Ty za mnie, Ja za Ciebie. / PRG

Po dziesięciu dniach gorącego śródziemnomorskiego klimatu  znów wychodzę tutaj  w te pełne chłodnego powietrza wieczory na balkon. Znów ścianki kubka pełnego kawy parzą mnie po dłoniach. Tym razem jednak dodatkiem są ramiona lekko obejmujące mnie w talii i cichy szept  żebyśmy wracali do środka  bo za chwilę zacznie padać. Po kilkunastu minutach pierwsze krople uderzają o szyby  mieszając się z odgłosem naszych przyspieszonych oddechów i moim mimowolnym zastanowieniem  która część Jego ciała jest bardziej bezwstydna   czy dłonie ściągające ze mnie kolejne ubrania  czy wargi wykonujące tak wirtuozyjną serię pocałunków na każdym skrawku mojej skóry.

definicjamiloscii dodano: 15 sierpnia 2013

Po dziesięciu dniach gorącego śródziemnomorskiego klimatu, znów wychodzę tutaj, w te pełne chłodnego powietrza wieczory na balkon. Znów ścianki kubka pełnego kawy parzą mnie po dłoniach. Tym razem jednak dodatkiem są ramiona lekko obejmujące mnie w talii i cichy szept, żebyśmy wracali do środka, bo za chwilę zacznie padać. Po kilkunastu minutach pierwsze krople uderzają o szyby, mieszając się z odgłosem naszych przyspieszonych oddechów i moim mimowolnym zastanowieniem, która część Jego ciała jest bardziej bezwstydna - czy dłonie ściągające ze mnie kolejne ubrania, czy wargi wykonujące tak wirtuozyjną serię pocałunków na każdym skrawku mojej skóry.

Ściąga ze mnie koszulkę pomimo tego  że nie chcę Mu pokazać swoich pleców. Obraca mnie tyłem na swoich kolanach i cicho się śmieje.   I przez to miałbym przestać Cię uwielbiać? Przez schodzącą Ci z pleców skórę?   mamrocze z coraz większym uśmiechem. Daje mi serię buziaków biegnącą wzdłuż kręgosłupa.   Głuptasie Mój  nie przestanę nawet gdyby ta skóra schodziła Ci z całego ciała  nawet jeśli się zestarzejesz i będziesz mieć tysiące zmarszczek  nawet jak będziesz dla całego świata całkiem ohydna  dla mnie pozostaniesz moim prywatnym cudem tego świata. Nie wiesz nawet jak precyzyjnie mnie na to zaprogramowałaś.

definicjamiloscii dodano: 15 sierpnia 2013

Ściąga ze mnie koszulkę pomimo tego, że nie chcę Mu pokazać swoich pleców. Obraca mnie tyłem na swoich kolanach i cicho się śmieje. - I przez to miałbym przestać Cię uwielbiać? Przez schodzącą Ci z pleców skórę? - mamrocze z coraz większym uśmiechem. Daje mi serię buziaków biegnącą wzdłuż kręgosłupa. - Głuptasie Mój, nie przestanę nawet gdyby ta skóra schodziła Ci z całego ciała, nawet jeśli się zestarzejesz i będziesz mieć tysiące zmarszczek, nawet jak będziesz dla całego świata całkiem ohydna, dla mnie pozostaniesz moim prywatnym cudem tego świata. Nie wiesz nawet jak precyzyjnie mnie na to zaprogramowałaś.

Masuje mnie po kręgosłupie  a nagłe dreszcze rozchodzą się po każdej części ciała. To niebezpieczne. Oboje to odczuwamy. Delikatnie całuje mnie za uchem  mogę bliżej poczuć Jego zapach. Gęsia skórka pokrywa moje ciało  a on masuje je lekko  z uśmiechem. Wchodzimy w strefę największego zagrożenia  już tylko cienka linia dzieli nas od miłości.

definicjamiloscii dodano: 15 sierpnia 2013

Masuje mnie po kręgosłupie, a nagłe dreszcze rozchodzą się po każdej części ciała. To niebezpieczne. Oboje to odczuwamy. Delikatnie całuje mnie za uchem, mogę bliżej poczuć Jego zapach. Gęsia skórka pokrywa moje ciało, a on masuje je lekko, z uśmiechem. Wchodzimy w strefę największego zagrożenia, już tylko cienka linia dzieli nas od miłości.

Do niedawna każdy poranek był katorgą wiążącą się ze stawieniem czoła kolejnemu dniu  który jak cudowny by nie był   miał dotrzeć do wieczoru identyfikującego się z sunącymi po policzkach łzami. Do niedawna  bo teraz przekręcając się na drugi bok  wpadam na Niego. Oddycham z ulgą  kiedy okazuje się  że nie obudziłam Go. Nie chcę  żeby już wstawał. Obserwuję przez chwilę Jego wargi  garbaty nos  który tak uwielbiam  włosy  które sterczą gdzieniegdzie po spaniu  klatkę piersiową unoszącą się przy każdym oddechu. Zaczyna się uśmiechać  a ja przed chwilę myślę  że śni Mu się coś miłego  lecz wówczas mruczy półgłosem  czuję  że na mnie patrzysz   rozchyla powieki ukazując wzrok  który uwielbiam i nachylając się w moją stronę całuje mnie jakby z gwarancją  że ten dzień zakończy się równie pięknie jak się rozpoczyna.

definicjamiloscii dodano: 15 sierpnia 2013

Do niedawna każdy poranek był katorgą wiążącą się ze stawieniem czoła kolejnemu dniu, który jak cudowny by nie był - miał dotrzeć do wieczoru identyfikującego się z sunącymi po policzkach łzami. Do niedawna, bo teraz przekręcając się na drugi bok, wpadam na Niego. Oddycham z ulgą, kiedy okazuje się, że nie obudziłam Go. Nie chcę, żeby już wstawał. Obserwuję przez chwilę Jego wargi, garbaty nos, który tak uwielbiam, włosy, które sterczą gdzieniegdzie po spaniu, klatkę piersiową unoszącą się przy każdym oddechu. Zaczyna się uśmiechać, a ja przed chwilę myślę, że śni Mu się coś miłego, lecz wówczas mruczy półgłosem "czuję, że na mnie patrzysz", rozchyla powieki ukazując wzrok, który uwielbiam i nachylając się w moją stronę całuje mnie jakby z gwarancją, że ten dzień zakończy się równie pięknie jak się rozpoczyna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć