głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bluejeans

Po co Ci wiedzieć gdzie chleję w weekend? Żartuję  przecież nie piję. Ponownie żartuję  popijam w weekend w środku nocy po pracy nad Wisłą przy zerowej temperaturze zimny browar. dzekson

nie.bylbym.tu.soba dodano: 6 października 2014

Po co Ci wiedzieć gdzie chleję w weekend? Żartuję, przecież nie piję. Ponownie żartuję, popijam w weekend w środku nocy po pracy nad Wisłą przy zerowej temperaturze zimny browar./dzekson

Chciałeś śmiać się ze szczęścia  lecz ono z Ciebie się śmieje.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 5 października 2014

Chciałeś śmiać się ze szczęścia, lecz ono z Ciebie się śmieje.

Wiem z jakiego powodu odwiedzasz Szcz  dlatego mnie to nie cieszy.  Ale dobrze wiedzieć  że jest lepiej chociaż w tej kwestii. teksty nie.bylbym.tu.soba dodał komentarz: Wiem z jakiego powodu odwiedzasz Szcz, dlatego mnie to nie cieszy. Ale dobrze wiedzieć, że jest lepiej chociaż w tej kwestii. do wpisu 5 października 2014
Trzymam się. Twoje wizyty w Szczecinie jakoś niespecjalnie mnie cieszą. teksty nie.bylbym.tu.soba dodał komentarz: Trzymam się. Twoje wizyty w Szczecinie jakoś niespecjalnie mnie cieszą. do wpisu 5 października 2014
Tego ranka budzisz się  a promień słońca uderza twoją twarz. Twój rozmazany makijaż  gdy leżymy w przebudzeniu destrukcji.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 5 października 2014

Tego ranka budzisz się, a promień słońca uderza twoją twarz. Twój rozmazany makijaż, gdy leżymy w przebudzeniu destrukcji.

Wsiadam znów na motor  na czerwoną piękność z rysą na sercu  zakładam kask  obowiązkowo gładzę bliznę z jej lewej strony  oddając tym samym cześć maszynie  doskonale pamiętam skąd ona się wzięła  noszę podobną  zaraz pod lewym żebrem. Jest piękna  choć dla wielu to skaza  dla mnie jest wyjątkowa. Kocham moment odrywania stóp od podjazdu  uwielbiam ryk silnika  lubię czuć tą wolność i pewność że już nic nie może mnie zatrzymać  żadne drzewo czy urwisko. Nic nie powstrzyma tego piękna.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 1 października 2014

Wsiadam znów na motor, na czerwoną piękność z rysą na sercu, zakładam kask, obowiązkowo gładzę bliznę z jej lewej strony, oddając tym samym cześć maszynie, doskonale pamiętam skąd ona się wzięła, noszę podobną, zaraz pod lewym żebrem. Jest piękna, choć dla wielu to skaza, dla mnie jest wyjątkowa. Kocham moment odrywania stóp od podjazdu, uwielbiam ryk silnika, lubię czuć tą wolność i pewność że już nic nie może mnie zatrzymać, żadne drzewo czy urwisko. Nic nie powstrzyma tego piękna.

 Sprawdziłam ile mam do Ciebie na pieszo. 343 km  69 godzin. 69 godzin  jezu. xD za 69 godzin będę u Ciebie  wyruszam w trasę  zią. kup piwo.  Czekam.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 1 października 2014

"Sprawdziłam ile mam do Ciebie na pieszo. 343 km, 69 godzin. 69 godzin, jezu. xD za 69 godzin będę u Ciebie, wyruszam w trasę, zią. kup piwo." Czekam.

Nie zgadniesz ile razy próbowałem to naprawiać  ale ona dla mnie była już zimna jak skała.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 1 października 2014

Nie zgadniesz ile razy próbowałem to naprawiać, ale ona dla mnie była już zimna jak skała.

'A cokolwiek wędrowało w tych murach  wędrowało samotnie.'

nie.bylbym.tu.soba dodano: 1 października 2014

'A cokolwiek wędrowało w tych murach, wędrowało samotnie.'

8 błogosławieństw  dziewiąte wciągam w płuca.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 1 października 2014

8 błogosławieństw, dziewiąte wciągam w płuca.

2013  to dla nas był złoty czas  bo poznałem tego ziomka  do którego mówię teraz brat  też zaczynał od skutera  poprzez quad'a i suzuki  by na ścigu się odnaleźć i by robić to co lubi. Potem wspólne wypady  łagiewniki na kolano złote trasy  miasto  bloki  śmiganie aż będzie rano. nie wstydziłeś się jeździć ze mną  gdy miałem tylko skuter  teraz jesteśmy jak rodzina. Znów lecimy w trasę kumpel.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 1 października 2014

2013, to dla nas był złoty czas, bo poznałem tego ziomka, do którego mówię teraz brat, też zaczynał od skutera, poprzez quad'a i suzuki, by na ścigu się odnaleźć i by robić to co lubi. Potem wspólne wypady, łagiewniki na kolano złote trasy, miasto, bloki, śmiganie aż będzie rano. nie wstydziłeś się jeździć ze mną, gdy miałem tylko skuter, teraz jesteśmy jak rodzina. Znów lecimy w trasę kumpel.

I widziałem Cię wczoraj w nocy. I nad ranem znów musiałem otworzyć oczy.

nie.bylbym.tu.soba dodano: 30 września 2014

I widziałem Cię wczoraj w nocy. I nad ranem znów musiałem otworzyć oczy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć