głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bloody_red_nails

no mi tez nie zależy żeby z nią gadać... w końcu czuje się wolna :  teksty tymbarkoholiczkaa dodał komentarz: no mi tez nie zależy żeby z nią gadać... w końcu czuje się wolna :) do wpisu 16 czerwca 2012
Bliźniaczka ! to dzięki niej nie poddaje się   to tylko z nią przeżywam najfajniejsze chwilę życia   bo tylko nam potrafi odbijać zaraz jak się zobaczymy nie pijąc przy tym alkoholu  to z nią potrafię się kłócić i godzić się śmiechem to tylko ona potrafi tak zajebiście puszczać focha   i co z tego że dzieli nas tyle   co z tego że mijamy się codziennie w szkole i rzadko się widujemy  ale to ona potrafi mnie rozśmieszyć jak nikt inny   to ona potrafi wyzwać mnie jak coś chcę zrobić głupiego  to ona wysłuchuje moich wrzasków gdy pokłócę się z rodzicami   to ona jest zawsze obok mnie mimo że dzielą nas 4 km.  niby mało  lecz tak wiele . To jej dziękuję za wszystko ! Dziękuję ! anotherme !

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

Bliźniaczka ! to dzięki niej nie poddaje się , to tylko z nią przeżywam najfajniejsze chwilę życia , bo tylko nam potrafi odbijać zaraz jak się zobaczymy nie pijąc przy tym alkoholu, to z nią potrafię się kłócić i godzić się śmiechem to tylko ona potrafi tak zajebiście puszczać focha , i co z tego że dzieli nas tyle , co z tego że mijamy się codziennie w szkole i rzadko się widujemy, ale to ona potrafi mnie rozśmieszyć jak nikt inny , to ona potrafi wyzwać mnie jak coś chcę zrobić głupiego, to ona wysłuchuje moich wrzasków gdy pokłócę się z rodzicami , to ona jest zawsze obok mnie mimo że dzielą nas 4 km., niby mało ,lecz tak wiele . To jej dziękuję za wszystko ! Dziękuję ! anotherme ! ;**

tsa .. jery to już ponad miesiąc jak się z nią tak na serio nie odzywam :  teksty tymbarkoholiczkaa dodał komentarz: tsa .. jery to już ponad miesiąc jak się z nią tak na serio nie odzywam :) do wpisu 16 czerwca 2012
było wiele trudnych momentów. mnóstwo chwil  które czasami nie wydawały się do przeżycia. jednak jedną z najtrudniejszych była ta w której musiałam powiadomić Go o śmierci najlepszego przyjaciela   człowieka  którego od małolata już nazywał bratem. wybudził się z cięzkiej operacji. po kilku próbach reanimacji w końcu otworzył oczy  i zaczął coś szeptać. trzymałam Go mocno za rękę  gdy nagle powiedział:'chciałbym zobaczyć Krzyśka'.patrzyłam na Niego próbując powstrzymać łzy.'daj spokój jesteś za słaby.nie możesz wstawać' wymyślałam coś na poczekaniu odwracając głowę w drugą stronę.ścisnął mocniej moją rękę.'co się dzieje?' zapytał zdenerwowany.'Krzysiek nie przeżył' powiedziałam w końcu.czułam jak Jego dłoń powoli puszcza moją.'nie kurwa.błagam nie' zaczął krzyczeć.do pokoju wbiegł lekarz a wszystko nagle zaczęło znowu piszczeć.wyciągnięto mnie z sali siłą.patrzyłam przez łzy na Jego poddającą się twarz  słysząc w oddali tylko krzyk lekarzy:'tracimy Go'.    kissmyshoes

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

było wiele trudnych momentów. mnóstwo chwil, które czasami nie wydawały się do przeżycia. jednak jedną z najtrudniejszych była ta w której musiałam powiadomić Go o śmierci najlepszego przyjaciela - człowieka, którego od małolata już nazywał bratem. wybudził się z cięzkiej operacji. po kilku próbach reanimacji w końcu otworzył oczy, i zaczął coś szeptać. trzymałam Go mocno za rękę, gdy nagle powiedział:'chciałbym zobaczyć Krzyśka'.patrzyłam na Niego próbując powstrzymać łzy.'daj spokój,jesteś za słaby.nie możesz wstawać'-wymyślałam coś na poczekaniu,odwracając głowę w drugą stronę.ścisnął mocniej moją rękę.'co się dzieje?'-zapytał zdenerwowany.'Krzysiek nie przeżył'-powiedziałam w końcu.czułam jak Jego dłoń powoli puszcza moją.'nie,kurwa.błagam,nie'-zaczął krzyczeć.do pokoju wbiegł lekarz,a wszystko nagle zaczęło znowu piszczeć.wyciągnięto mnie z sali siłą.patrzyłam przez łzy na Jego poddającą się twarz, słysząc w oddali tylko krzyk lekarzy:'tracimy Go'. || kissmyshoes

Wariatka !     teksty tymbarkoholiczkaa dodał komentarz: Wariatka ! ;** do wpisu 16 czerwca 2012
  Widzisz ten nóż?   Spytała  wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. Nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. Stał jak wmurowany  nie wiedząc o co chodzi.   tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem.   Wydukała  wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. Wybuchnęła spazmatycznym płaczem.   A tak będzie płakać moja dusza.   Powiedziała.   Przykro mi kochanie. Chociażbyś nie wiem co zrobiła  to koniec. Nie weźmiesz mnie na litość.   Powiedział  biorąc do dłoni kurtkę.   Zaczekaj! Pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce!   Krzyknęła. Zatrzymał się  tuż przed drzwiami. Gwałtownym ruchem  wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową.   Właśnie tak. Będzie cichutko łkało  zwijając się z bólu  tam wewnątrz.   Powiedziała  osuwając się na ziemię.

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

- Widzisz ten nóż? - Spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. Nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. Stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - Wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. Wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - A tak będzie płakać moja dusza. - Powiedziała. - Przykro mi kochanie. Chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. Nie weźmiesz mnie na litość. - Powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - Zaczekaj! Pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - Krzyknęła. Zatrzymał się, tuż przed drzwiami. Gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - Właśnie tak. Będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - Powiedziała, osuwając się na ziemię.

' dostałem propozycję pracy '   powiedział  wchodząc do domu. wyszłam z salonu na korytarz: ' ej  no to świetnie'   ucieszyłam się. ' wujek mi załatwił '   dopowiedział. ' no to jeszcze lepiej'   powiedziałam  po czym ogarnęłam o którego wujka może chodzić. ' ale teej stop! który wujek?'   spytałam podejrzliwie. ' tak  dobrze myślisz ten z Irlandii'   odpowiedział. patrzyłam na Niego a do oczu podchodziły mi łzy. 'nie proszę'   wydukałam. przytulił mnie mocno  po czym wyszeptał do ucha: 'mam czas na zastanowienie'. wyrwałam się z Jego uścisku  i wybiegając do łazienki dodałam:' tak kurwa  jedź teraz  gdy zostawiłam dla Ciebie wszystko w tamtym mieście'. próbował dobić się do łazienki. siedziałam na zimnych kafelkach zaciskając pięści z bólu  i próbując poradzić sobie z myślą o przerażającej tęsknocie. tak  zawiodłam się.

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

' dostałem propozycję pracy ' - powiedział, wchodząc do domu. wyszłam z salonu na korytarz: ' ej, no to świetnie' - ucieszyłam się. ' wujek mi załatwił ' - dopowiedział. ' no to jeszcze lepiej' - powiedziałam, po czym ogarnęłam o którego wujka może chodzić. ' ale teej stop! który wujek?' - spytałam podejrzliwie. ' tak, dobrze myślisz ten z Irlandii' - odpowiedział. patrzyłam na Niego a do oczu podchodziły mi łzy. 'nie,proszę' - wydukałam. przytulił mnie mocno, po czym wyszeptał do ucha: 'mam czas na zastanowienie'. wyrwałam się z Jego uścisku, i wybiegając do łazienki dodałam:' tak kurwa, jedź teraz, gdy zostawiłam dla Ciebie wszystko w tamtym mieście'. próbował dobić się do łazienki. siedziałam na zimnych kafelkach zaciskając pięści z bólu, i próbując poradzić sobie z myślą o przerażającej tęsknocie. tak, zawiodłam się.

spałam  gdy nagle poczułam szturchnięcie  później następne i jeszcze kilka. rozespana odwróciłam się w Jego stronę. leżał  wpatrując się w sufit. ' śpisz? '   zapytał. ' niee  no co Ty kochanie. czekam aż będziesz do mnie mówił'   odpowiedziałam sakrastycznie. 'aha'   zaśmiał się. 'więc? co chciałeś?'  zapytałam. ' a nie nic  chciałem Ci tylko powiedzieć  że Cię kocham '   powiedział  uśmiechając się. przewróciłam oczami  dodając: ' głupii jesteś'. zaśmiał się  i całując mnie w czoło dodał: 'ale kochany. no wracaj do chrapania'. 'nie chrapię  gnojku'   dodałam  odwracając się w drugą stronę. i choć byłam zła  że mnie obudził i oskarżał o chrapanie   czego nie cierpię  to usnęłam z bananem na twarzy  bo to cudowne wiedzieć  że On nawet w nocy myśli o mnie  i o tym  że kocha mnie tak mocno.

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

spałam, gdy nagle poczułam szturchnięcie, później następne i jeszcze kilka. rozespana odwróciłam się w Jego stronę. leżał, wpatrując się w sufit. ' śpisz? ' - zapytał. ' niee, no co Ty kochanie. czekam aż będziesz do mnie mówił' - odpowiedziałam sakrastycznie. 'aha' - zaśmiał się. 'więc? co chciałeś?'- zapytałam. ' a nie nic, chciałem Ci tylko powiedzieć, że Cię kocham ' - powiedział, uśmiechając się. przewróciłam oczami, dodając: ' głupii jesteś'. zaśmiał się, i całując mnie w czoło dodał: 'ale kochany. no,wracaj do chrapania'. 'nie chrapię, gnojku' - dodałam, odwracając się w drugą stronę. i choć byłam zła, że mnie obudził i oskarżał o chrapanie - czego nie cierpię, to usnęłam z bananem na twarzy, bo to cudowne wiedzieć, że On nawet w nocy myśli o mnie, i o tym, że kocha mnie tak mocno.

Noc sylwestrowa tylko ja i cztery puste ściany   obok wódka i smutna melodia . Jest godz. przed północą ostatnia godzina życia   czułą że umiera  lekarze dawali jej kilka miesięcy wiedziała że przetrwa tylko tydzień. Zaraz wybije północ   sięga po telefon dzwoni do swojego brata który jest zagranicą   odbiera   życzy mu nowego życia   życia bez niej   rozłańcza się bierza ostatni łyk .Wybija północ   umiera ...

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

Noc sylwestrowa tylko ja i cztery puste ściany , obok wódka i smutna melodia . Jest godz. przed północą ostatnia godzina życia , czułą że umiera, lekarze dawali jej kilka miesięcy wiedziała że przetrwa tylko tydzień. Zaraz wybije północ , sięga po telefon dzwoni do swojego brata który jest zagranicą , odbiera , życzy mu nowego życia , życia bez niej , rozłańcza się bierza ostatni łyk .Wybija północ , umiera ...

poprosiłeś mnie byśmy poszli na cmentarz. zaprowadziłeś mnie na grób jakiegoś chłopaka. po dacie widziałam  że zginął młodo. usiadłeś na ławce i zacząłeś płakać. Ty  ten twardy facet  który nie potrafi ukazywać uczuć  zaczął płakać. usiadłam obok Ciebie  'kim był ?'   spytałam. pokazałeś mi bliznę na brzuchu po ranie kłutej. znałam ją dobrze  ale nigdy o tym nie mówiłeś. 'to mój przyjaciel. On miał sześć takich  za mnie  rozumiesz ?'   powiedział. nie rozumiałam  ledwie mówił. nigdy nie widziałam by coś tak przeżywał. 'byłem bardziej pijany  nie miałem siły by się bronić. obronił mnie  zasłonił własnym ciałem. teraz rozumiesz ?zgarnął moje kłucia. ja powinienem tu leżeć'   wydukał. patrzyłam na Niego z przerażonymi oczami. mocno Go przytuliłam  nie mówiąc nic. doszło do mnie  że mogło Go tu nigdy przy mnie nie być  a jednocześnie nie mogłam wyjść z podziwu odwagi Jego przyjaciela  który obronił Go własnym ciałem. wtedy zrozumiałam co to prawdziwa przyjaźń. ze starego archiwum

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

poprosiłeś mnie byśmy poszli na cmentarz. zaprowadziłeś mnie na grób jakiegoś chłopaka. po dacie widziałam, że zginął młodo. usiadłeś na ławce i zacząłeś płakać. Ty, ten twardy facet, który nie potrafi ukazywać uczuć, zaczął płakać. usiadłam obok Ciebie, 'kim był ?' - spytałam. pokazałeś mi bliznę na brzuchu po ranie kłutej. znałam ją dobrze, ale nigdy o tym nie mówiłeś. 'to mój przyjaciel. On miał sześć takich, za mnie, rozumiesz ?' - powiedział. nie rozumiałam, ledwie mówił. nigdy nie widziałam by coś tak przeżywał. 'byłem bardziej pijany, nie miałem siły by się bronić. obronił mnie, zasłonił własnym ciałem. teraz rozumiesz ?zgarnął moje kłucia. ja powinienem tu leżeć' - wydukał. patrzyłam na Niego z przerażonymi oczami. mocno Go przytuliłam, nie mówiąc nic. doszło do mnie, że mogło Go tu nigdy przy mnie nie być, a jednocześnie nie mogłam wyjść z podziwu odwagi Jego przyjaciela, który obronił Go własnym ciałem. wtedy zrozumiałam co to prawdziwa przyjaźń./ze starego archiwum

Szłam w ich stronę.   Ty fajna ta suka  powiedział do niego kumpel   to moja dziewczyna idioto !   krzyknął na niego   Ty zapożyczysz mi ją na chwilę?   kumpel się zaśmiał   pierdol się jest moja !   powiedział i podszedł do mnie i bez żadnego  cześć  wbił się w moje usta.    Tak Kocham To ! ♥

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

Szłam w ich stronę. - Ty fajna ta suka, powiedział do niego kumpel - to moja dziewczyna idioto ! , krzyknął na niego - Ty zapożyczysz mi ją na chwilę? , kumpel się zaśmiał - pierdol się jest moja ! , powiedział i podszedł do mnie i bez żadnego "cześć" wbił się w moje usta. ;* Tak Kocham To ! ♥

 Zbieram na nowe serce!   a co się stało ze starym ?   ukradli mi go !   kto?   jakiś beznadziejny debil   ale w jaki sposób   podszedł i tak o sobie zabrał?  nie tak po prostu oddałam serce jemu i już mi go nie oddał ...

tymbarkoholiczkaa dodano: 16 czerwca 2012

-Zbieram na nowe serce! - a co się stało ze starym ? - ukradli mi go ! - kto? - jakiś beznadziejny debil - ale w jaki sposób , podszedł i tak o sobie zabrał?- nie tak po prostu oddałam serce jemu i już mi go nie oddał ...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć