głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bloody_red_nails

 Co z tego że Cię kocham..Co z tego że mi zależy jak nie będę mógł żyć ze swiadomością że to zrobiłaś..że dotknął Cię.. usłyszałam smutny głos wtedy gdy ja wciąż kiwałam się na łóżku pragnąc by był to zły sen..Z moich oczu zaczęły wydobywać się ciche slone łzy..Wstałam i podeszłam do niego pragnąć przytulić Nie dotykaj mnie..i przestań płakać..Mogłaś wcześniej myśleć  odburknął i wrócił do zabawy z myszka od komputera.. Zostaw ją! krzyknęłam żałuje! Nigdy niczego nie żalowalam tak jak tego! Ze to zrobilam..   minął tydzień.. Wyraźnie dał mi znać ze potrzebuje czasu..Nie wiem do jakiej decyzji dojdzie.. Ale wiem że ja nie mogę dojść do siebie..Przed oczami mam wszystkie szczęśliwe chwile których malo nie jest..Widze jego szczęśliwe oczy patrzące na mnie z miłoscią i słyszę głos szepczący jak bardzo mnie kocha..Lecz coraz cześciej mam przed oczami wyraz smutku i pogardy w jego oczach..Czy można kochać tak bardzo by NIE móc wybaczyć nieświadomej zdrady partnerki..?    pozorna

pozorna dodano: 26 października 2012

-Co z tego,że Cię kocham..Co z tego,że mi zależy jak nie będę mógł żyć ze swiadomością,że to zrobiłaś..że dotknął Cię..-usłyszałam smutny głos,wtedy gdy ja wciąż kiwałam się na łóżku pragnąc,by był to zły sen..Z moich oczu zaczęły wydobywać się ciche,slone łzy..Wstałam i podeszłam do niego pragnąć przytulić-Nie dotykaj mnie..i przestań płakać..Mogłaś wcześniej myśleć- odburknął i wrócił do zabawy z myszka od komputera..-Zostaw ją!-krzyknęłam-żałuje! Nigdy niczego nie żalowalam tak jak tego! Ze to zrobilam.. - minął tydzień.. Wyraźnie dał mi znać,ze potrzebuje czasu..Nie wiem do jakiej decyzji dojdzie.. Ale wiem,że ja nie mogę dojść do siebie..Przed oczami mam wszystkie szczęśliwe chwile,których malo nie jest..Widze jego szczęśliwe oczy patrzące na mnie z miłoscią i słyszę głos szepczący jak bardzo mnie kocha..Lecz coraz cześciej mam przed oczami wyraz smutku i pogardy w jego oczach..Czy można kochać tak bardzo,by NIE móc wybaczyć nieświadomej zdrady partnerki..? || pozorna

http:  www.youtube.com watch?v=SObaCleTqr0   jak zinterpretować to mam....?

pozorna dodano: 25 października 2012

http://www.youtube.com/watch?v=SObaCleTqr0 - jak zinterpretować to mam....?

Jego milczenie jest czymś co wypala mnie od środka niszcząc cały mój organizm..    pozorna

pozorna dodano: 24 października 2012

Jego milczenie jest czymś co wypala mnie od środka niszcząc cały mój organizm.. || pozorna ;(

Witajcie z powrotem !

tymbarkoholiczkaa dodano: 24 października 2012

Witajcie z powrotem ! ; ]

Nawet nie wiecie jak sie ciesze gdy moja mama przychodzi radosna do domu  nie wiecie jaki ból mi sprawia gdy jest smutna. Uwielbiam gdy przez telefon ona się śmieję  ma cudowny śmiech. Najbardziej uwielbiam to gdy mnie przytula a robi to bardzo rzadko  dziś gdy przyszłam o 5 nad ranem do niej z powodu bólu brzucha  wstała nie patrząc na to że jest tak wcześnie  wstała dała mi tabletkę   wygoniła tatę z łóżka by Ona położyła się koło mnie. Gdy tak płakałam  mocno mnie przytuliła  to było cudowne uczucie  poczułam biezpieczeństwo i troskę o mnie. Pamiętam jej słowa ' dla mnie zawsze będziecie małe' wtedy naprawdę poczułam się malutka  jak bezbronne dziecko. Ona była wtedy  gdy ja cierpiałam  nigdy tego nie spostrzegałam  nie zdawałam sobie sprawy że to takie ważne i istotne. Chodź często się z Nią kłucę to i tak Kocham ją najmocniej na świecie. Dziękuję ci Mamo za to.

tymbarkoholiczkaa dodano: 24 października 2012

Nawet nie wiecie jak sie ciesze gdy moja mama przychodzi radosna do domu, nie wiecie jaki ból mi sprawia gdy jest smutna. Uwielbiam gdy przez telefon ona się śmieję, ma cudowny śmiech. Najbardziej uwielbiam to gdy mnie przytula a robi to bardzo rzadko, dziś gdy przyszłam o 5 nad ranem do niej z powodu bólu brzucha, wstała nie patrząc na to że jest tak wcześnie, wstała dała mi tabletkę , wygoniła tatę z łóżka by Ona położyła się koło mnie. Gdy tak płakałam, mocno mnie przytuliła, to było cudowne uczucie, poczułam biezpieczeństwo i troskę o mnie. Pamiętam jej słowa ' dla mnie zawsze będziecie małe' wtedy naprawdę poczułam się malutka, jak bezbronne dziecko. Ona była wtedy, gdy ja cierpiałam, nigdy tego nie spostrzegałam, nie zdawałam sobie sprawy że to takie ważne i istotne. Chodź często się z Nią kłucę to i tak Kocham ją najmocniej na świecie. Dziękuję ci Mamo za to.

 Przepraszam.. rzeklam kiwając sie na łóżku czując jak wstaje i bierze kurtke z szafy. Gdzie idziesz?! Przejsc sie odpowiedział pozostawiając mnie samą w pokoju.Spłynęła jedna kropla łzy potem nie potrafiłam ich zliczyć.Nie wracał nie odbierał tel.nie odpisywał..Jedna pomyłka zamieniła moje życie w koszmar..Zdradziłam przyznałam się zraniłam skrzywdziłam najważniejszą osobę w moim życiu. To nie ma sensu usłyszałam kilka godzin później z jego ust Jest!jeśli sie kochamy a ja kocham bardzo.. próbowalam go dotknac przytulić lecz odepchnął mnie..Gdy potem myślal że śpię posmyrał mego policzka jak kiedyś.Otworzyłam oczy patrzył się..Trwalo to chwile gdy poczułam ze może to jeszcze nie koniec ale on wtedy odwrócił się przewracając na drugi bok..Miłość zastąpił smutek ból i cierpienie w jego oczach..To koniec..kazał mi wracać skąd przyjechałam..    pozorna

pozorna dodano: 20 października 2012

-Przepraszam..-rzeklam kiwając sie na łóżku czując jak wstaje i bierze kurtke z szafy.-Gdzie idziesz?!-Przejsc sie-odpowiedział pozostawiając mnie samą w pokoju.Spłynęła jedna kropla łzy,potem nie potrafiłam ich zliczyć.Nie wracał,nie odbierał tel.nie odpisywał..Jedna pomyłka zamieniła moje życie w koszmar..Zdradziłam,przyznałam się,zraniłam,skrzywdziłam najważniejszą osobę w moim życiu.-To nie ma sensu-usłyszałam kilka godzin później z jego ust-Jest!jeśli sie kochamy,a ja kocham bardzo..-próbowalam go dotknac,przytulić lecz odepchnął mnie..Gdy potem myślal,że śpię posmyrał mego policzka,jak kiedyś.Otworzyłam oczy,patrzył się..Trwalo to chwile,gdy poczułam,ze może to jeszcze nie koniec,ale on wtedy odwrócił się przewracając na drugi bok..Miłość zastąpił smutek,ból i cierpienie w jego oczach..To koniec..kazał mi wracać skąd przyjechałam.. || pozorna

Nie zdobyłem się na odwagę  żeby zobaczyć ją martwą  jej nieruchomą twarz  która zawsze była taka wesoła  kumpel mówił  że to dobrze  że zapamiętam ją radosną i żywą. Wydaje się  że ma rację  ale ja mam wrażenie  że nie pożegnałem się z nią jak należy  nie czuję ulgi  poszedłem na cmentarz dopiero po miesiącu. Wcześniej nie miałem odwagi  zabiłbym się. Padłem na kolana i mówiłem do niej tak jakby była obok. Doskonale pamiętam jej drobną twarz  pamiętam wszystkie łzy  każdą kroplę która wsiąkała w moją koszulkę. Pamiętam uśmiechy  złość  zazdrość  nawet chwile kiedy po prostu rozmawialiśmy o głupotach  bo to wszystko było dla nas spełnieniem marzeń. Marzyłem tylko o niej a ona o mnie. A teraz? Pozostała mi tylko ta dobra pamięć  124 rysunki i 24 zdjęcia  wszystko podniszczone od łez  została świadomość  która krzyczy  że jej już nie ma. Oto co mi pozostało. Umieranie w każdej sekundzie na nowo.  kogoś nie pamiętam :D

tymbarkoholiczkaa dodano: 20 października 2012

Nie zdobyłem się na odwagę, żeby zobaczyć ją martwą, jej nieruchomą twarz, która zawsze była taka wesoła, kumpel mówił, że to dobrze, że zapamiętam ją radosną i żywą. Wydaje się, że ma rację, ale ja mam wrażenie, że nie pożegnałem się z nią jak należy, nie czuję ulgi, poszedłem na cmentarz dopiero po miesiącu. Wcześniej nie miałem odwagi, zabiłbym się. Padłem na kolana i mówiłem do niej tak jakby była obok. Doskonale pamiętam jej drobną twarz, pamiętam wszystkie łzy, każdą kroplę która wsiąkała w moją koszulkę. Pamiętam uśmiechy, złość, zazdrość, nawet chwile kiedy po prostu rozmawialiśmy o głupotach, bo to wszystko było dla nas spełnieniem marzeń. Marzyłem tylko o niej a ona o mnie. A teraz? Pozostała mi tylko ta dobra pamięć, 124 rysunki i 24 zdjęcia, wszystko podniszczone od łez, została świadomość, która krzyczy, że jej już nie ma. Oto co mi pozostało. Umieranie w każdej sekundzie na nowo./ kogoś nie pamiętam :D

Wiadomość od Jego matki zakończył wszystko w moim życiu  wchodząc przez wielkie drzwi do jego mieszkania  miałam różne wersji. Weszłam do salon  leżał ubrany w wojskowy strój  zielona trumna idealnie była dobrana  podeszłam nachylając się nad nim ' zapomniałeś o obietnicy' szepnęłam  ' Madzia' powiedziała jego matka' wybaczcie' powiedziałam po czym wyszłam  wróciłam po kilku godzinach  lecz on nadal jest martwy  spał tak słodko ' poczekaj na mnie ' szepnęłam i wychodząc po raz kolejny wiedziałam że już nie wrócę ...

tymbarkoholiczkaa dodano: 20 października 2012

Wiadomość od Jego matki zakończył wszystko w moim życiu, wchodząc przez wielkie drzwi do jego mieszkania, miałam różne wersji. Weszłam do salon, leżał ubrany w wojskowy strój, zielona trumna idealnie była dobrana, podeszłam nachylając się nad nim ' zapomniałeś o obietnicy' szepnęłam ' Madzia' powiedziała jego matka' wybaczcie' powiedziałam po czym wyszłam, wróciłam po kilku godzinach, lecz on nadal jest martwy, spał tak słodko ' poczekaj na mnie ' szepnęłam i wychodząc po raz kolejny wiedziałam że już nie wrócę ...

Stanęłaa w parku biorąc kolejnego bucha' co ty odpierdalasz' usłyszałam dobrze znany mi głos ' a co Cię to? ' zapytałam ' przecież Ty nie palisz' odpowiedział ' teraz tak' rzuciłam w jego stronę ' to prze ze mniee ?' zapytał ' chyba chory jesteś? ' odpowiedziałam ' to dlaczego palisz?' zapytał ponownie 'bo lubie'odpowiedziałam ironicznie ' Ty nienawidziłaś fajek!' rzekł ' ludzie się zmieniają' szpnęłam ' nie wszyscy' rzekł ' ale Ja tak  dużo zmieniłam w moim życiu' powiedziałam ' oprócz fajek co jeszcze?' zapytał ' to że już cię nie kocham' szepnęłam i wyszucając peta ruszyłam w stornę budynków ...

tymbarkoholiczkaa dodano: 20 października 2012

Stanęłaa w parku biorąc kolejnego bucha' co ty odpierdalasz' usłyszałam dobrze znany mi głos ' a co Cię to? ' zapytałam ' przecież Ty nie palisz' odpowiedział ' teraz tak' rzuciłam w jego stronę ' to prze ze mniee ?' zapytał ' chyba chory jesteś? ' odpowiedziałam ' to dlaczego palisz?' zapytał ponownie 'bo lubie'odpowiedziałam ironicznie ' Ty nienawidziłaś fajek!' rzekł ' ludzie się zmieniają' szpnęłam ' nie wszyscy' rzekł ' ale Ja tak, dużo zmieniłam w moim życiu' powiedziałam ' oprócz fajek co jeszcze?' zapytał ' to że już cię nie kocham' szepnęłam i wyszucając peta ruszyłam w stornę budynków ...

‎  Uśmiech jest dla ludzi szczęśliwych.    I tu się mylisz. Bo właśnie uśmiech daje szczęście. Spróbuj się uśmiechnąć  to zobaczysz.

tymbarkoholiczkaa dodano: 20 października 2012

‎- Uśmiech jest dla ludzi szczęśliwych. - I tu się mylisz. Bo właśnie uśmiech daje szczęście. Spróbuj się uśmiechnąć, to zobaczysz.

' nie możemy być razem  już cię nie kocham ' rzuciłam w jego stronę ' ale dlaczego? Przecież było nam razem dobrze' mówił ' moja miłość już prysła  poznałam kogoś innego  lepszego' rzekłam po czym gwałtownie siadłam na ławkę ' co ci jest?' zapytał kucając na przeciwko mnie ' nic  idź już  zapomnij o mnie' szeptałam ' proszę cię nie rób tego' prosił ' idź ' krzyczałam ' pójdę jeśli powiesz mi prosto w oczy że mnie nie kochasz' odpowiedział ' nienawidzę cię' krzyczałam  po czym wstając ruszyłam w stronę domu   w oddali słyszałam tylko jego proszący głos ' nie rób tego!   po czym odwróciłam się ostatni raz   zapamiętując tą chwilę i jego do końca moich dni   tych już niewielu dni mojego życia...

tymbarkoholiczkaa dodano: 18 października 2012

' nie możemy być razem ,już cię nie kocham ' rzuciłam w jego stronę ' ale dlaczego? Przecież było nam razem dobrze' mówił ' moja miłość już prysła, poznałam kogoś innego, lepszego' rzekłam po czym gwałtownie siadłam na ławkę ' co ci jest?' zapytał kucając na przeciwko mnie ' nic, idź już, zapomnij o mnie' szeptałam ' proszę cię nie rób tego' prosił ' idź ' krzyczałam ' pójdę jeśli powiesz mi prosto w oczy że mnie nie kochasz' odpowiedział ' nienawidzę cię' krzyczałam, po czym wstając ruszyłam w stronę domu , w oddali słyszałam tylko jego proszący głos ' nie rób tego! , po czym odwróciłam się ostatni raz , zapamiętując tą chwilę i jego do końca moich dni , tych już niewielu dni mojego życia...

Nie wiem.. naprawdę nie wiem.. jade do niego teraz na weekend.. i co.. mam tak po prostu oznajmić..Nie tak to sobie wyobrażałam.. jeden nieświadomy bład a może zmienić caly przebieg..Ogolnie mam wrażenie że to jakiś straszny sen.. teksty pozorna dodał komentarz: Nie wiem.. naprawdę nie wiem.. jade do niego teraz na weekend.. i co.. mam tak po prostu oznajmić..Nie tak to sobie wyobrażałam.. jeden nieświadomy bład,a może zmienić caly przebieg..Ogolnie mam wrażenie,że to jakiś straszny sen.. do wpisu 17 października 2012
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć