 |
|
nie umrę,poczekam tu sobie cichutko na ciebie...
|
|
|
|
wydawało mi się ciągle i to mnie męczyło,że nikt mnie nie lubi,i dlatego ja nikogo nie lubiłam.pamiętam,że mówiłam o tym do chemika,mówiłam mu,że będę mordercą,będę zabijała,bo ludzie są dla mnie źli.mam z tego powodu kompleksy i będę się mściła za najlżejsze szyderstwo,każde złe słowo.kto tego nie przeżywa,to nie zrozumie moich natarczywych myśli,które nurtowały mnie, nie dawały spokoju...będę zabijać za ból i cierpienie.jedno życie za jedną moją łzę...
|
|
|
|
przed tobą cały świat.tak ten świat,który pierdoli cię za darmo od lat.
|
|
|
|
śmieszy mnie wiele, naprawdę mnie,kurwa,śmieszą niektóre zachowania,nawiasem tak...
|
|
|
|
siema świat,przepraszam za moje chamstwo w autobusie i za bariery jakie stwarzam.przepraszam za drobne przepraszam za wątpliwości jakie w was budzę.przepraszam za rozlane piwo i za brudne buty.za moją bezmyślność, która najlepiej mnie kształtuje.za nieoddane książki do biblioteki.za to że nigdy nie wiesz o co ze mną chodzi tak naprawdę za milion powodów,które wam daję.za zasłanianie słońca no i czerpanie powietrza.za bałagan pod łóżkiem.za brak ograniczeń gatunkowych.i za tatuaże i kolczyki,bo przecież to wy będziecie za nie cierpieć.no i przepraszam,że przeprasza.nic więcej,możesz zgasić światło,zasłonić rolety.
|
|
|
|
oddychać nie znaczy żyć.wcale to nie znaczy żyć...
|
|
|
|
i wszystko się zje... znaczy, popsuło...
|
|
|
|
wpadłam w dołek.i czuję jak mnie przysypują ciężkimi słowami.brak tchu...
|
|
|
|
a kiedy zadzwonił i wyszeptał:"przytul mnie" po paru tygodniach przerwy,popłynęła łza,która zdrapała strup na sercu,które już prawie się zagoiło...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
