 |
miłość do Ciebie boli, cholernie.
|
|
 |
Zrozumiałeś? Ja teraz tutaj jestem najważniejsza.
|
|
 |
i za każdym razem gdy cię widzę, serce krzyczy -powiedz co czujesz a rozum odpowiada -chyba cię pojebało.
|
|
 |
chyba powoli tracę rozum...
|
|
 |
I ciekawa jestem, czy któraś jest w stanie mnie zastąpić.
|
|
 |
Kurwa, chłopaku, doceń to! Doceń, bo jutro może Jej już nie zależeć!
|
|
 |
Najgorzej jest wracać do tych miejsc, w których tak niedawno byliśmy razem. odwiedzać ulice, na których codziennością stały się wspólne spacery. Mijać ludzi, którzy szczerze życzyli nam szczęścia. Najgorzej jest pamiętać, wspomnienia bolą.
|
|
 |
Dopiero wspominając niektóre chwile uświadamiam sobie, jak wiele mogłam powiedzieć,jak wiele mogłam zrobić.
|
|
 |
A gdy nasze usta znów się zetknęły poczułam nagły przypływ
siły, który uświadomił mi, że będę żyć. Dla Niego.
|
|
 |
Mimo, że czasami tak cholernie cierpię przez Twoje błędy, to wiem, że nie chcę nikogo innego. Przecież nikt się nie uśmiechnie w taki sam sposób jak Ty. Nikt tak samo nie powie, że kocha i nikt w identyczny sposób nie będzie życzył dobrej nocy.
|
|
 |
I nigdy nie mów, że na miłość jest już za późno. Serce pokocha w najmniej oczekiwanym momencie.
|
|
|
|