 |
|
brat, powiedz, co masz z życia? ja mam parę ran, nie do zszycia.
|
|
 |
|
spróbuj głową mur przebić, mnie nie zmienisz, bo rap mnie jara tak samo mocno, jak jarał mnie kiedyś!
|
|
 |
|
tyle osób wokół nas lecz kto się poświęci, nie każdy z nas nosi w sobie szczere chęci, widok pieniądza nęci, niszczy przyjaźń jak leszcze, już wielu skurwysynów w takich przedziałach mieszczę .
|
|
 |
|
Słowa nie opiszą tego ile waży strata.
|
|
 |
|
weź i skrusz, potem w bletki włóż i podaj typkom, palcie jazz, czujcie vibe jeśli jara was ten hip hop.
|
|
 |
|
słów rozsądku słucham i nie wiem co to skrucha .
|
|
 |
|
chcesz coś mówić powiedz z sensem lub na zawsze kurwo zamilcz
|
|
 |
|
my się tu szanujemy zamiast dupy sobie lizać .
|
|
 |
|
odpalam papierosa zupełnie niepotrzebnie. wypuszczam z dymem myśli obojętnie.
|
|
 |
|
cześć, co słychać ? w sumie chuj mnie to obchodzi ale mogę spytać .
|
|
 |
|
Ok, powiedz mi kim jesteś? by mówić mi kim jestem, Kto Ci dał prawo pouczać i dawać lekcje? je-jeb sie
|
|
 |
|
Moi znajomi prawie nie słuchają rapu i chuj. Niepotrzebne mi opinie przyjaciół, mam słuch.
|
|
|
|