 |
To nie jest moje życie. Spacerujemy powolnym krokiem, gdy wyszarpuję Ci swoją dłoń. Biegnę. Muszę uciekać, by na nowo się odnaleźć. Przy Tobie nie potrafię.
|
|
 |
Zaciskam ze złością zęby na sam dźwięk przychodzącej wiadomości. Zwalniam ze zrezygnowaniem kroku na korytarzu, widząc że znów na mnie czeka. Jak litanię wymieniam mu listę tego, co muszę zrobić, żeby zrozumiał mój brak czasu na spotkanie. Mam dosyć tego, że tak jak bardzo się stara, jak ogromnie mu zależy, jak wiele chce mi dawać, jak perfekcyjnie potrafi wpisać mnie w swoją przyszłość. Doprowadza mnie to szału, rozumiesz? Bo ja nie potrafię. Bo nie mam tych uczuć. Bo pogubiłam się gdzieś w tym wszystkim i to nie jest rzeczywistość dla mnie.
|
|
 |
Potrzebuję teraz kogoś, kto zajrzy w moje myśli i zrozumie. Pojmie tak po prostu, bez zbędnych pytań, wszystko to, co kłębi mi się w głowie. To, że jestem zmęczona codziennością. To, że zabija mnie rutyna, która ogranicza mi możliwości realizowania własnych marzeń. To, że mam dosyć - wciąż tych samych twarzy, tych samych osób. To, że się tutaj duszę i najchętniej otworzyłabym teraz szafę, wyciągnęła torbę podróżną i trochę ubrań. I uciekła. Kupując bilet w jedną stronę i nie zostawiając informacji dokąd się wybieram - bo nie chcę, żeby ktokolwiek mnie znalazł.
|
|
 |
Teraz kiedy Cię znalazłam, mogę przestać szukać siebie.
|
|
 |
Tak bardzo mocno dano mi odczuć, że nic nie znaczę.
|
|
 |
Tylko miłość może mnie uratować a miłość mnie zniszczyła.
|
|
 |
Nie wystarczy depresja. Całkowite załamanie emocjonalne to konieczne minimum ab
y
usprawiedliwić zawód jaki sprawiamy wszystkim.
|
|
 |
Na długo przed tym zanim mogłem wielbić ciebie całą, wielbiłem te przebłyski ciała które udało misię zobaczyć.
|
|
 |
PAMIĘTAJCIE KSIĘŻNICZKI ŁOBUZY KOCHAJĄ MOCNIEJ!
|
|
 |
Zasypianie i budzenie się przy nim... To najlepsze co mnie spotkało w życiu. Ta bliskość. Czułość. Pewność.
|
|
 |
Czuję się... Nie wierzę w to, jak się czuję. Nie wierzę w to, że ze mną jest tak bardzo źle..
|
|
 |
Nie pozwolę, aby niepewność nas kiedyś zniszczyła.
|
|
|
|