 |
"Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę. Wierz mi, malutka, żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się."
|
|
 |
Jeśli kogoś kochasz, to jeszcze nie znaczy, że Bóg ma w swoich planach, żebyście byli razem
|
|
 |
Nie będziesz więcej słodzić cukrem.
|
|
 |
jesteś tym, do którego mimo wszystko, sentyment pozostanie na zawsze.
|
|
 |
świat nie jest okropny, ale jest pełen okropnych ludzi.
|
|
 |
to nie miłość jest chora i bolesna tylko osoba, która zmusiła Cię, żebyś tak myślała.
|
|
 |
Podsumowując, rok w kótrym było tyl błędów niekoniecznie moich chociaz tych tez było w chuj, rok który dużo mnie nauczył, rok ktory dał mi cie a potem odebrał i jeszcze raz, rok straconej nadziei i wiary w ludzi, rok w którym nigdy nie było prawdziwego szczęscie zawsze cos na pokaz . Dlatego dnia 31 Grudnia, spałam mosty, zapominam, zaczynam coś nowego, lepszego.
|
|
 |
nie możemy wymazać tego, co zrobiliśmy w przeszłości, zrobiliśmy to i już. poczucie winy to tylko krzywdzenie siebie z racji tego, że kiedyś skrzywdziliśmy innych. poczucie winy w niczym nie pomaga. podobnie mówienie, że jest nam przykro, czy przepraszanie nie zawsze stanowi pokutę.
|
|
 |
|
Jest moim szczęściem choć przez niego tyle cierpię.
|
|
 |
Jaki był ten rok? Zmienny, zaskakujący, prowokujący. Było słodko i gorzko. Dobrze i źle. Jak w bajce i tak, że można to między bajki włożyć. Były dzwony weselne i przejmujący dźwięk zburzonych marzeń. Miękkie lądowania i twarde skutki arogancji. Z górki i pod górkę. Z wiatrem i pod wiatr. Było różnie. ~ szzzn
|
|
|
|