 |
I chciałabym byc pierwsza osoba na Twojej liscie osób do których zawsze masz ochotę napisac. I chciałabym,zeby moje oczy były dla Ciebie najpiękniejszymi oczami na świecie,a mój sposób bycia był dla Ciebie tym idealnym sposobem.I chciałabym zebys uwielbiał sie ze mną całowac, bo wtedy robiłbys to jak najczęsciej. I pragnę zebys czuł do mnie cos prawdziwego, a nie mnie oszukiwał i chciałabym zeby moja uroda była dla Ciebie tak idealna, jak Twoja dla mnie i zebys równiez lubił takie drobne gesty bo ja lubie je bardzo. I chce zebys wciaz cieszył sie na moj widok tak jakby to był początek naszej znajomosci i zeby według Ciebie zadna inna dziewczyna nie była równie dobra co ja.Chciałabym jeszcze wielu innych rzeczy,po prostu chciałabym zebys Ty czuł wobec mnie to wszystko,co ja czuje do Ciebie.
|
|
 |
Siedze jak głupia i czytam jeszcze raz wszystkie wiadomości od Ciebie, bo nadal nie mogę uwierzyć, ze pisałam z tak zajebistym chłopakiem jak Ty.
|
|
 |
Ty jestes tym, za czym biegnę, tym czego zawsze szukałam, tym na czego dostrzezenie czekałam całe życie i jednocześnie tym z czym cholernie boję sie stanąć twarzą w twarz.
|
|
 |
Bo jak sie czegos mocno pragnie to nie można sie bać tylko wyciągnąć po to rękę. Taa , ale ja jak widze to, czego pragnę to czuję sie tak jakbym kurwa w ogóle nie miała rąk.
|
|
 |
Juz sam Twój wygląd był lekko mówiac zajebisty. Ale kazda z nas wie, jak to bywa z mega przystojnymi facetami. Wiec kiedy wysyłałam do Ciebie pierwszego esemsa w zyciu do głowy by mi nie przyszło, ze Twoj charakter bedzie sto razy bardziej zajebistszy od Twojego wyglądu o ile takie zjawisko w ogóle jest możliwe w dzisiejszych czasach.
|
|
 |
Wysłuchiwałam Cię, spaliłyśmy setki papierosów za miłość i szczęście, podawałam Ci chusteczki kiedy ryczałas przez kolejenego dupka, zapijałam z Toba wszystkie zawody i miłosne rozczarowania, pomagałam Ci wyklinać Twoich ex od najgorszych, byłam Twoim prywatnym terapeuta. A teraz kiedy mój los, zaczął sie odrobine poprawiac i chce Ci opowiedziec o moim szczęsciu , Ty odwdzięczasz się odwracając sie do mnie plecami. Przyjaciółko, dłaczego???
|
|
 |
Pale fajka, słucham muzyki, żuję gumę i zastanawiam się co Ty do cholery możesz o mnie sądzić.
|
|
 |
I jak tak patrze na wasze wspólne zdjęcie to ogarnia mnie niepohamowana chęć zeby dac sobie z żyłe, wiesz skarbie?
|
|
 |
Pomnóż to przez nieskończoność, dodaj głębię wiecznosci, a otrzymasz próbkę tego, o czym pisze. /niedokonca moje
|
|
|
|