 |
Siła kobiet leży nie w tym, co mówią, lecz w tym, ile razy mówią.
|
|
 |
O: Życzę mu, żeby na własnych oczach ujrzał, jak ona przyprawia mu rogi. Żeby poczuł to cudowne uczucie, gdy dotychczasowy świat wymyka się z rąk. By wreszcie zrozumiał, jak Ciebie skrzywdził i zniszczył ostatnie miesiące życia. E: Ucieszyłabym się, gdyby ta sprawa potoczyłoby się w taki sposób, a nie inny, tylko czy byłabym z tego powodu usatysfakcjonowana? Może na chwilę, lecz na dłuższą metę to nic by nie zmieniło u mnie. Wciąż by ją kochał, myślałby tylko o niej, wspominałby dobre chwile z nią, a nie ze mną. Żałowałby, że nie był w stanie uratować tego, na czym najbardziej mu zależało. A ja? Rozpaczałabym, że gdy mnie zostawiał to nie uroił ani jednej łzy i nie było mu żal tego, co tworzyliśmy dobre parę miesięcy. Najlepiej się od tego oderwać, po prostu nie wracać po raz kolejny.
|
|
 |
Nie mam potrzeby, by wrócić do tamtych chwil. Chciałabym tylko dowiedzieć się, dlaczego w taki sposób potoczyła się ta historia. Cóż takiego sprawiło, że nie potrafiłam dostrzec swoich błędów.
|
|
 |
You are the light that's leading me to the place
Where I find peace again.
|
|
 |
Mieć Ciebie na dzień dobry i na dobranoc.
|
|
 |
To czego mężczyźni nie potrafią objąć rozumem na szczęście potrafią objąć ramieniem.
|
|
 |
Odnajduję się w Twych wadach i w Twych zaletach, wiem, że powiesz mi jeżeli będzie coś nie tak. Niech mi zabiorą powietrze i tak będę oddychała Tobą.
|
|
 |
Bo tak naprawdę każdy z nas pragnie tylko jednego: wiedzieć, że jest dla kogoś ważny. Że bez niego czyjeś życie byłoby uboższe.
|
|
 |
Jeden jedyny głos, którego mogłabym słuchać w nieskończoność. Jeden dotyk, który chciałabym czuć codziennie, Twój zapach, który w tak idealny sposób trafia do moich nozdrzy. Jestem ćpunką, a Ty moim narkotykiem.
|
|
 |
Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w moim życiu, na których szczęściu zależy mi bardziej, niż na własnym.
|
|
 |
Gdy nie powiesz czegoś facetowi to sam się nie domyśli. Gdy nie powiesz czegoś kobiecie to stworzy własną wersję
|
|
 |
Pewnego dnia idąc z kimś pod rękę, powoli uświadamiasz sobie, że nieważne czy właśnie spadnie Ci na głowię milion dolarów, wygrasz wycieczkę na Karaiby, nieważne ile rzeczy materialnych posiądziesz - bo swoje szczęście trzymasz pod ręką. To wtedy chyba zdajesz sobie sprawę, że ta osoba jest tą jedyną.
|
|
|
|