 |
To było złe, od samego początku całkowicie niemoralne, nie dla mnie, nie dla nas, nie w takich okolicznościach i nie w tym czasie. Nie jesteśmy dla siebie, nigdy nie byliśmy i choćby nadchodził koniec nigdy być nie możemy. Złamaliśmy te reguły, wyszliśmy poza granice, zagłuszyliśmy rozsądek i cieszyliśmy się każdą wspólną chwilą. Ale to minęło, miało minąć, miałam tą świadomość, ból ściska każdy centymetr mojego ciała, nie możemy do tamtych momentów powrócić. / nieracjonalnie
|
|
 |
"Bo w gabinecie luster jesteśmy tacy sami, I bardzo często sami sobie zadajemy rany, Ja nie dam się omamić, ludzie to pijawki, Naginamy kłamstwa na potrzeby własnej prawdy."
|
|
 |
"Siema ziomuś, zakochałem się znowu,
znasz doskonale mnie, zrozum, miałem niebanalny powód,
ona jest niemożliwa chciałbym ją pokazać wszystkim,
i nie ukrywam, że ciągle przeszywa moje myśli"
|
|
 |
chociaż już wiele czasu minęło, odkąd nie ma już nas, ty ciągle jesteś tak blisko,
a ja pragnę przy tobie znów stać.
|
|
 |
"Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę. Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem."
|
|
 |
"Chciwy skurwysynu, popatrz mi na ręce,
Kieruje nimi siła, umysł i odważne serce."
|
|
 |
Ja też mam przecież serce, którego często nie chcesz.
|
|
 |
Siedział sam, słońce chowało się ku zachodowi, a on bez mrugnięcia okiem wpatrywał się w złoto-błękitną toń wody, szum jego oddechu, mieszał się z szumem morskich fal, a bicie serca zgrywało się z moim.. Podeszłam, a woda obmywała mi stopy, piasek opalatał moje opalone stopy, woda niebezpiecznie chciała pieścić aparat, który trzymałam w ręku.. Dostrzegłam, że trzyma coś w swoich dłoniach, obraca i bawi się światłem, siadłam obok, popatrzył na mnie, a ja z zaciekawieniem, zerknęłam w dół i moim oczom ukazała się szklana buteleczka.. Zaczął mówić ..' chciałem wypuścić ją w morze, zaraz po zachodzie słońca', odkorkował butelkę i wysunął z niej pomiętą karteczkę z napisem ' szukam czarodziejki światła' .. Wtedy podarł karteczkę ..' ZNALAZŁEM'- powiedział..
|
|
 |
Znajduję rzeczy sens wśród chaosu na ulicach. Jestem, więc myślę, więc mogę wszystko. /Hans
|
|
 |
"Kilka słów ma większą wartość, niż diamenty, które są wieczne. Kilka ostatnich kroków z Tobą przejdę Trzymam Cię mocno za rękę, idąc przez tłum nieznajomych. Nie możesz się już zgubić, nie ma mowy." / Onar
|
|
|
|