 |
"Bo każdy może żyć bez wszystkiego, na czy mu zależy. Bez matki. Bez nogi. Bez pomarańczy. Więc ja bez niego też.
(...)
-Rozumiesz?-szepnęła, rękę wyciągnęła ku mojej dłoni na blacie stolika, ścisnęła mi palce. - Mogę żyć, ale nie mogę pisać. Nie mogę czytać. Nie mogę spać. Nie mam do czego wstawać. Rozumiesz?"
|
|
 |
Wiesz, czego nienawidzę najbardziej? Nienawidzę paru pierwszych dni po naszej rozłące, czasami tygodnia, czasem miesiąca. Nienawidzę tego czasu kiedy wiem, że mogłabym być tam z Tobą, a jestem tu. Nienawidzę tej świadomości, że znów zaczynam tęsknić, nie mogę Cię zobaczyć, a jedyne co mogę zrobić to gapić się daleko przed siebie i myśleć, że gdzieś tam za horyzontem mieszkasz sobie i żyjesz spokojnie bez świadomości, że ktoś oddałby wszystko, by Cię choć przez chwilę Cię ujrzeć. Nienawidzę tych nocy, gdy śpię na poduszce mokrej od łez i nie mam nawet siły, by się podnieść. Ból spowodowany Twoją nieobecnością w moim życiu jest gorszy od zamętu jaki w nim zrobiłeś.
|
|
 |
Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy...
|
|
 |
Opór stawiany oczywistościom...
|
|
 |
"Ale od złych słów, które się usłyszało, nie można się uratować, choć tak bardzo by się chciało. Niby wszystko wraca do normy, pojednanie następuje, ale ponad tymi słowami, które się tymczasem zagnieżdżają głęboko, na dnie duszy. I czekają, by w odpowiedniej chwili powrócić i znów coś znaczyć, coś niszczyć, i powtarzać się tak długo, aż rozpadnie się wszystko, jak złudzenie."
|
|
 |
"Kiedy kogoś zranisz, zaczyna cię mniej kochać. Taki skutek mają nieostrożne słowa. Ludzie zaczynają cię mniej kochać."
|
|
 |
"Przeklinać się chce - na tę odległość, na ten czas, na przypadki i decyzje."
|
|
 |
"Nigdy nie wie się, co poradzić z tym krzykiem, co odzywa się w nas samych."
|
|
 |
"To smutne, ale musimy się z tym pogodzić - my się już nie spotkamy."
|
|
 |
"Odległość czyni z miłością to, co wiatr robi z ogniem, gasi mały, a rozpala wielki"
|
|
 |
"Wiele rzeczy zaczynamy rozumieć późno, jeszcze więcej – bardzo późno, najwięcej – zbyt późno."
|
|
 |
"Jeśli kogoś kochasz, to jeszcze nie znaczy, że Bóg ma w swoich planach, żebyście byli razem."
|
|
|
|