 |
Co mi się dzieje z sercem? Niedługo skamienieje.
|
|
 |
Upadłam, to nie było śmieszne.Nadal wiem, że w upadku najgorsza jest świadomość przez co się upada.
Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu.
Jak się jebie, to wszystko.I gdzie jest wtedy zdrowy rozum?
|
|
 |
Kiedy myślę, o tym, co mogło być
chce mi się płakać.
|
|
 |
koniuszkiem palców dotykam Twego karku. czuję Twe drżenie.
|
|
 |
I teraz tylko od Ciebie
zależy, czy zatrzymasz mnie
przy sobie.
|
|
 |
kiedy słońce zachodzi,
wtedy pragnę cię najbardziej.
|
|
 |
Myślę czasem o tym co straciłam, wyglądam przez okno tak, jakbym chciała dostrzec światło zapalone w twoim pokoju, a przecież mieszkasz wiele ulic stąd.
|
|
 |
oczekiwałam tak niewiele, że aż mi wstyd, a ty i tak nie umiałeś mi tego dać.
|
|
 |
Jestem cała z piorunów. Lubisz to. Tak jak lubi się seks albo chodzenie po dachach.
|
|
 |
Przy jednym mogłam być bezwzględnie sobą i wiedziałam, że mnie taką akceptuje, ale to drugiego kochałam ponad życie.
|
|
 |
tysiące jest przeszkód i jedna jest droga, jeden jest Bóg
czy to tylko zmowa? Jedna jest matka i zważ na te słowa
a ojcem jest ten, co swoje dziecko wychował
wierzę, że przebyta droga w życiu ma znaczenie.
W pokój na świecie, choc to bardziej jak marzenie
że z rodziną szczęście, w spokoju będę żył .
że do walki o lepsze jutro nie strace sił.
|
|
 |
Bo ty nie wiesz – ja nie wiem, co będzie z czasu biegiem
Czy coś się nie pojebie, w świecie gdzie nic nie jest pewne,
Z biegiem czasu z kolejnym manewrem, zmiany są potrzebne,
Z biegiem czasu do progresu tu niezbędnym elementem
|
|
|
|