 |
Położyłam się w łóżku i zamknęłam oczy. Wrócił śmiertelny smutek. Jednakże im dłużej o tym wszystkim myślałam, tym mniej byłam smutna. Z każdą sekundą spędzoną w pełni świadomości czułam narastającą we mnie wściekłość. I nagle znienawidziłam cały świat. A najbardziej siebie.
|
|
 |
Krokodyle są miłe. Próbują Cię zabić, by potem zjeść. Ludzie są gorsi. Zanim Cię zabiją i zjedzą, próbują się z Tobą zaprzyjaźnić.
|
|
 |
Zapomnieliśmy sobie powiedzieć ile dla siebie znaczyliśmy, jak bardzo byliśmy sobie potrzebni, jak bardzo nie poradzimy sobie bez siebie, jak bardzo osobno jesteśmy nieszczęśliwi, jak bardzo nam siebie będzie brakowało i jak bardzo bez siebie będziemy znaczyli mniej niż nic.
|
|
 |
Świecimy jasno, ale na pewno nie przykładem.
|
|
 |
Czasem jest po prostu źle i tyle wtedy chciałabym Ci powiedzieć. Tak mocno przytulić, ukoić w Twoich ramionach mój strach, którego przecież we mnie za dużo, jak na przeciętnego człowieka.
|
|
 |
Mam taką myśl, że jutro wszystko się popsuje i jedyne, co mogę z tym zrobić, to się ładnie ubrać.
|
|
 |
Ciało pamięta przelotny dotyk, pare godzin bycia z kimś zostaje na lata. Zapach, głos, tęsknota przypływa znikąd w środku dnia. W inżynierii nazywa się to pamięcią plastyczną materiału, w chemii pamięcią substratu, a w życiu tęsknotą.
|
|
 |
Ci ludzie kochają nawet tak, jakby nienawidzili.
|
|
 |
Najodważniejszą rzeczą jaką zrobiłam, było kontynuowanie życia, kiedy chciałam umrzeć.
|
|
 |
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić.
|
|
 |
Jeśli kiedykolwiek upadniesz, powiem Ci jak najprościej wstać. Jeśli ktoś złamie Ci serce, powiem co oprócz czasu goi rany. Jeżeli kiedykolwiek zechcesz skrócić sobie życie, pokażę Ci rzeczy, za którymi warto tęsknić. Bo wiem jak boli upadek, ile łez kosztuje miłość i ilu sił potrzeba, by żyć.
|
|
 |
Najtrudniejszym zadaniem jest wstanie z łóżka, punktualnie o siódmej, kąpiel, suszenie włosów, makijaż, przyklejanie uśmiechu, dobieranie stroju.Na myśl, iż cały dzień będę czuła się samotna, niepotrzebna, odpuszczona nie chce mi się tyłka ruszyć. Najchętniej zakryłabym głowę kołdrą i zasnęła. Może być na wieki.
|
|
|
|