głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blackangel15

 Gdyby Messi grał dla Realu  to bym go lubił. Teraz mogę go  co najwyżej  darzyć umiarkowanym szacunkiem. W zasadzie jednak mnie wkurwia  Jerzy Pilch

definicjamiloscii dodano: 18 stycznia 2013

"Gdyby Messi grał dla Realu, to bym go lubił. Teraz mogę go, co najwyżej, darzyć umiarkowanym szacunkiem. W zasadzie jednak mnie wkurwia" Jerzy Pilch

Nie będzie innych  nie w naszym życiu  nie w tej codzienności  którą sobie utkamy. Bez zbędnych zasad. Ja  mając za jedynie okrycie ciała potargane i pokręcone włosy. On z światłem księżyca na klatce piersiowej  spalając papierosa. Będzie dym i nikt nie będzie napierdalał  że śmierdzi. Będziemy blisko  najbliżej i na ustach wszystkich zarazem  ignorując to na jeszcze większą skalę  niż teraz.

definicjamiloscii dodano: 18 stycznia 2013

Nie będzie innych, nie w naszym życiu, nie w tej codzienności, którą sobie utkamy. Bez zbędnych zasad. Ja, mając za jedynie okrycie ciała potargane i pokręcone włosy. On z światłem księżyca na klatce piersiowej, spalając papierosa. Będzie dym i nikt nie będzie napierdalał, że śmierdzi. Będziemy blisko, najbliżej i na ustach wszystkich zarazem, ignorując to na jeszcze większą skalę, niż teraz.

W końcu udało mi się zalogować! Działanie moblo  na propsie   ale sentyment i przywiązanie idzie swoją drogą. W gorszych moblowych chwilach możecie mnie znaleźć na flakerze  a tymczasem nadrabianie zaległych wpisów.

definicjamiloscii dodano: 18 stycznia 2013

W końcu udało mi się zalogować! Działanie moblo "na propsie", ale sentyment i przywiązanie idzie swoją drogą. W gorszych moblowych chwilach możecie mnie znaleźć na flakerze, a tymczasem nadrabianie zaległych wpisów.

Czuję się jak potwór. Nie mam prawa brać tego  czego mieć nie mogę  choćby i w fantazjach  na stole  na łóżku  na podłodze  na ścianie  w drodze do sklepu czy w kinie   ale nie mogę przestać o tobie myśleć. Każda z naszych rozmów  każdy choć urywany dotyk czy każde z wymienionych spojrzeń ciążą w mojej głowie jako niepodważalny argument tłumaczący tę całą sytuację. Nie potrafię myśleć bez ciebie  nie potrafię znaleźć odprężenia  wiedząc  że on to on. Nie potrafię zmusić się do przyznania się do porażki  choć ta wojna została zaprzepaszczona już w chwili  gdy przestąpiłeś próg tego mieszkania.

alissja dodano: 15 stycznia 2013

Czuję się jak potwór. Nie mam prawa brać tego, czego mieć nie mogę, choćby i w fantazjach (na stole, na łóżku, na podłodze, na ścianie, w drodze do sklepu czy w kinie), ale nie mogę przestać o tobie myśleć. Każda z naszych rozmów, każdy choć urywany dotyk czy każde z wymienionych spojrzeń ciążą w mojej głowie jako niepodważalny argument tłumaczący tę całą sytuację. Nie potrafię myśleć bez ciebie, nie potrafię znaleźć odprężenia, wiedząc, że on to on. Nie potrafię zmusić się do przyznania się do porażki, choć ta wojna została zaprzepaszczona już w chwili, gdy przestąpiłeś próg tego mieszkania.

Gdybym mógła  gdybym tak mógła wydrzeć sobie serce  i odrzucić serce  i być bez serca   byłoby mi lepiej  dużo lepiej  byłoby najlepiej...

chokoreeto dodano: 15 stycznia 2013

Gdybym mógła, gdybym tak mógła wydrzeć sobie serce, i odrzucić serce, i być bez serca - byłoby mi lepiej, dużo lepiej, byłoby najlepiej...

Gdybym mógł  gdybym tak mógł wydrzeć sobie serce  i odrzucić serce  i być bez serca   byłoby mi lepiej  dużo lepiej  byłoby najlepiej...

chokoreeto dodano: 14 stycznia 2013

Gdybym mógł, gdybym tak mógł wydrzeć sobie serce, i odrzucić serce, i być bez serca - byłoby mi lepiej, dużo lepiej, byłoby najlepiej...

Najbardziej zniszczyli mnie Ci  którzy powinni być podporą.

chokoreeto dodano: 14 stycznia 2013

Najbardziej zniszczyli mnie Ci, którzy powinni być podporą.

Nawet nie chce mi się ubrać. Nie mogę sobie wyobrazić  że w ogóle będzie jakiś dalszy ciąg. Nie wiem co z sobą zrobię. Zdaje mi się  że tak już zostanę w łóżku i będę spać  spać  spać.

chokoreeto dodano: 14 stycznia 2013

Nawet nie chce mi się ubrać. Nie mogę sobie wyobrazić, że w ogóle będzie jakiś dalszy ciąg. Nie wiem co z sobą zrobię. Zdaje mi się, że tak już zostanę w łóżku i będę spać, spać, spać.

Możesz nawet 2000 razy powiedzieć głośno i wyraźnie że Ci nie zależy  ale w głębi serca wciąż jest tak samo.

chokoreeto dodano: 14 stycznia 2013

Możesz nawet 2000 razy powiedzieć głośno i wyraźnie że Ci nie zależy, ale w głębi serca wciąż jest tak samo.

Nie chcę faceta  który zapuka do mojego serca  niepewnie zapyta czy może wejść i przeprosi za to  że a nuż przeszkadza. Chcę takiego  który wpadnie trzaskając drzwiami  z włosami w nieładzie  błyskiem w oku i fajką w ustach. Chcę kogoś  kto dając mi szczęście  trochę namiesza. Rozkocha mnie w sobie  a kolejną kłótnią oderwie jakiś fragment mięśnia  którego tym razem ani mostek  ani żebra  nie ochronią.

chokoreeto dodano: 14 stycznia 2013

Nie chcę faceta, który zapuka do mojego serca, niepewnie zapyta czy może wejść i przeprosi za to, że a nuż przeszkadza. Chcę takiego, który wpadnie trzaskając drzwiami, z włosami w nieładzie, błyskiem w oku i fajką w ustach. Chcę kogoś, kto dając mi szczęście, trochę namiesza. Rozkocha mnie w sobie, a kolejną kłótnią oderwie jakiś fragment mięśnia, którego tym razem ani mostek, ani żebra, nie ochronią.

Wiesz co  mogę ci powiedzieć z całkowicie czystym sercem  że nie ma ludzi niezastąpionych. Naprawdę. Ani ja  ani ty  nikt z nas  nie jest niezastąpiony. Ludzie prędzej czy później znajdą sobie kogoś innego  takiego jak ty  albo lepszego. Albo po prostu innego. Może bardziej… wyluzowanego  cokolwiek to znaczy. Może po prostu zabawniejszego  a może mądrzejszego  a może wprost przeciwnie – o inteligencji lewego buta. Każdego da się zastąpić. Zastąpił ją  zastąpiła jego. Zastąpiłam ją  zastąpię i jego. Zastąpili mnie  zastąpią i ciebie.

chokoreeto dodano: 14 stycznia 2013

Wiesz co, mogę ci powiedzieć z całkowicie czystym sercem, że nie ma ludzi niezastąpionych. Naprawdę. Ani ja, ani ty, nikt z nas, nie jest niezastąpiony. Ludzie prędzej czy później znajdą sobie kogoś innego, takiego jak ty, albo lepszego. Albo po prostu innego. Może bardziej… wyluzowanego, cokolwiek to znaczy. Może po prostu zabawniejszego, a może mądrzejszego, a może wprost przeciwnie – o inteligencji lewego buta. Każdego da się zastąpić. Zastąpił ją, zastąpiła jego. Zastąpiłam ją, zastąpię i jego. Zastąpili mnie, zastąpią i ciebie.

To było wtedy  kiedy spała u mnie drugi raz. Wstała wcześniej niż ja  bo kiedy wszedłem do kuchni  siedziała już z kawą w ręku  miała lekko mokre włosy  gdzie nie gdzie kropelki wody wsiąkały w moją koszulkę  którą miała na sobie. Jak tak na nią patrzyłem  po prawie nieprzespanej nocy  bez makijażu  z wilgotnymi włosami  widziałem najpiękniejszą dziewczynę  jaką znałem. Nadal jest taka  prawie idealna  z niesamowitym śmiechem i spojrzeniem. Z takim głupim grymasem  kiedy nie chce mi się wyprasować koszuli. Marzenie każdego  tylko że właśnie wtedy zrozumiałem  że Jej nie kocham... Tego wieczora zdradziłem ją po raz pierwszy.

chokoreeto dodano: 14 stycznia 2013

To było wtedy, kiedy spała u mnie drugi raz. Wstała wcześniej niż ja, bo kiedy wszedłem do kuchni, siedziała już z kawą w ręku, miała lekko mokre włosy, gdzie nie gdzie kropelki wody wsiąkały w moją koszulkę, którą miała na sobie. Jak tak na nią patrzyłem, po prawie nieprzespanej nocy, bez makijażu, z wilgotnymi włosami, widziałem najpiękniejszą dziewczynę, jaką znałem. Nadal jest taka, prawie idealna, z niesamowitym śmiechem i spojrzeniem. Z takim głupim grymasem, kiedy nie chce mi się wyprasować koszuli. Marzenie każdego, tylko że właśnie wtedy zrozumiałem, że Jej nie kocham... Tego wieczora zdradziłem ją po raz pierwszy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć