 |
"Myślałem, że będziesz gotowała jak matka a chlejesz jak ojciec".
|
|
 |
Amerykańscy naukowcy odkryli, że ludzi wierzą we wszystko co odkryli amerykańscy naukowcy.
|
|
 |
'Wiesz co to jest miłość ? To zakupione przez twoją matkę piwa na rano dla ojca, gdy ten zrobił jej przypał na imprezie i obrzygał łóżko. To robienie przez niego fajek dla żony, mimo że nie nienawidzi jak pali'. - babcia ;)
|
|
 |
Chcę wrócić do tych beztroskich nocy, kiedy nie obchodziło nas nic. Nie zniosę dłużej tej pętli myśli, która za każdym razem po zgaszeniu światła zaciska mi się na szyi i muszę z nią walczyć. / roadsweeper
|
|
 |
Brak wiary w siebie cię ogranicza, człowieku. / roadsweeper
|
|
 |
Nie chodzi o to, żeby ciągle iść do przodu, tak? Chcesz mi powiedzieć, że czasem trzeba cofnąć się parę kroków, żeby wziąć rozbieg i przeskoczyć przeszkodę? Jednak czuję, że ciągle stoję w miejscu, bo brakuje mi odwagi na ten skok. / roadsweeper
|
|
 |
„Szczęście - łapię garściami, bo życie jest z góry darem
Dumnym natury planem, wiecznym, który spada deszczem,
który jest z nami, nawet po śmierci jeszcze,
bo nieśmiertelnym wszechświatem jesteśmy w części pierwszej.
I nieważne wyznanie, podziały - wszystko traci sens,
kiedy jeden organizm to ja i Ty, ptaków śpiew.”
|
|
 |
„Dopóki mówię prawdę, nie zginę.”
|
|
 |
„Dzisiaj spakowałem życie, i odwiedziłem niebo.
Bracie, to jest stan umysłu. Ty możesz być tam ze mną,
więc spakuj swoje życie i ruszaj w drogę ze mną.
Bracie, to jest stan umysłu - odwiedźmy razem niebo...”
|
|
 |
„Chcę Ci dać połowę szczęścia, byś poznał, czym jest uśmiech.
Połowę wiary w siebie, to wszystko łatwiej pójdzie.
Lepszego życia diler - przejmuję władzę nad mózgiem.
Ten rap leczy rany, dziś jedziemy jednym wózkiem.”
|
|
 |
„Dzisiaj dzień pierwszy reszty Twego życia.
Wczoraj powinnaś na straty spisać…”
|
|
 |
''Niektórym wydarzeniom nie pozwalamy się zrosnąć; pozostają w nas jak pęknięte kości, w które co jakiś czas stukamy, sprawdzając, czy nadal wywołują ból. Pielęgnujemy te złamania, przyzwyczajając się do nich i traktując je jako normalny stan. Odmawiamy sobie leczenia, delektując się nimi; chełpimy się, jak bardzo jesteśmy połamani, zamiast pozwolić sobie wyzdrowieć.''
|
|
|
|