głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika blabla963

Wiesz  kiedy Cię poznałam  czułam jak moje życie powoli nabiera kolorów i na nowo  małymi kroczkami uczę się szczęścia. Uczyłam się ufać facetom i wierzyć w to  że nie każdy jest taki jak tamten. Pierwszy pocałunek jest niezapomniany  to zetknięcie warg  języków i czucie Twojego ciepła tuż przy mnie. Pierwszy raz  gdy chwyciłeś mnie za rękę  a ja czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Zostaliśmy parą  ale to chyba historia bez happy endu  bo przyszły kłótnie  krzyki  a potem ciche dni. Zaskoczyła codzienność i coraz gorzej dajemy sobie z nią radę  a przynajmniej ja  gdy wieczorami płaczę przed snem. Nie liczyłam że będzie idealnie  ale chciałam żeby było normalnie  a teraz to już sama nie wiem czy wyszłam z jednego bagna  żeby wpakować się w kolejne. Już chyba zapomniałam jak wygląda tydzień bez naszych podniesionych tonów.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Wiesz, kiedy Cię poznałam, czułam jak moje życie powoli nabiera kolorów i na nowo, małymi kroczkami uczę się szczęścia. Uczyłam się ufać facetom i wierzyć w to, że nie każdy jest taki jak tamten. Pierwszy pocałunek jest niezapomniany, to zetknięcie warg, języków i czucie Twojego ciepła tuż przy mnie. Pierwszy raz, gdy chwyciłeś mnie za rękę, a ja czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Zostaliśmy parą, ale to chyba historia bez happy endu, bo przyszły kłótnie, krzyki, a potem ciche dni. Zaskoczyła codzienność i coraz gorzej dajemy sobie z nią radę, a przynajmniej ja, gdy wieczorami płaczę przed snem. Nie liczyłam,że będzie idealnie, ale chciałam,żeby było normalnie, a teraz to już sama nie wiem czy wyszłam z jednego bagna, żeby wpakować się w kolejne. Już chyba zapomniałam jak wygląda tydzień bez naszych podniesionych tonów.

Chodzi sobie gdzie chcę  kiedy chcę i z kim chcę. Ja dowiaduję się najczęściej jako ostatnia  a potem idę i sama zapijam ryja na jakiejś imprezie. Coraz częściej wlewam w siebie alkohol byleby tylko nie myśleć  że osoba  którą kocham rani mnie coraz częściej. Potem się godzimy i chwilowo jest dobrze  a potem znowu wybucham płaczem z bezsilności. Pozdrawiam mój związek.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Chodzi sobie gdzie chcę, kiedy chcę i z kim chcę. Ja dowiaduję się najczęściej jako ostatnia, a potem idę i sama zapijam ryja na jakiejś imprezie. Coraz częściej wlewam w siebie alkohol byleby tylko nie myśleć, że osoba, którą kocham rani mnie coraz częściej. Potem się godzimy i chwilowo jest dobrze, a potem znowu wybucham płaczem z bezsilności. Pozdrawiam mój związek.

Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną  zimną suką dlatego  że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało  do niczego bym się nie przywiązała  za niczym bym nie tęskniła.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła.

chciałabym aby wiedział  że każdego dnia tęsknie tylko za nim  tak silnie  ukrywając pod wymuszonym uśmiechem cały ten cholerny ból  który tak naprawdę za każdym razem przygniata na glebę. żeby wiedział  jak bardzo brakuje mi jego głosu  uśmiechu  każdego z gestów i słów  żeby w końcu uwierzył w to co czuję  uświadomił sobie  że dla mnie jest wszystkim  jest jak tlen  bez którego istnienie nie miałoby sensu.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

chciałabym aby wiedział, że każdego dnia tęsknie tylko za nim, tak silnie, ukrywając pod wymuszonym uśmiechem cały ten cholerny ból, który tak naprawdę za każdym razem przygniata na glebę. żeby wiedział, jak bardzo brakuje mi jego głosu, uśmiechu, każdego z gestów i słów, żeby w końcu uwierzył w to co czuję, uświadomił sobie, że dla mnie jest wszystkim, jest jak tlen, bez którego istnienie nie miałoby sensu.

Nie umiem Ci opisać jak się czuję gdy on jest obok. Tego nie da wyrazić się słowami  bo każde jest zbyt banalne. Jest moją krwią  która wali o żyły i napędza do życia.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Nie umiem Ci opisać jak się czuję gdy on jest obok. Tego nie da wyrazić się słowami, bo każde jest zbyt banalne. Jest moją krwią, która wali o żyły i napędza do życia.

To boli  cholernie boli. Każda kość  tkanka  komórka. Boli.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

To boli, cholernie boli. Każda kość, tkanka, komórka. Boli.

Przychodzą takie dni kiedy wkurwia mnie wszystko  kiedy wraca cała moja przeszłość. Czuję się wtedy taka bezradna  bezsilna  mam ochotę płakać. Kładę się wtedy na łóżku  zakładam słuchawki i puszczam muzykę na full. Dokładnie wsłuchuję się w bit  analizuję każde słowo  każde zdanie  wczuwam się w to i ogarniam dany przekaz. Jestem wtedy głucha na wszystko wokół  na cały ten burdel  który mnie otacza.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Przychodzą takie dni kiedy wkurwia mnie wszystko, kiedy wraca cała moja przeszłość. Czuję się wtedy taka bezradna, bezsilna, mam ochotę płakać. Kładę się wtedy na łóżku, zakładam słuchawki i puszczam muzykę na full. Dokładnie wsłuchuję się w bit, analizuję każde słowo, każde zdanie, wczuwam się w to i ogarniam dany przekaz. Jestem wtedy głucha na wszystko wokół, na cały ten burdel, który mnie otacza.

Chyba największym paradoksem życia jest fakt  że jedni potrafią je sobie odebrać w kilka sekund  a inni walczą o każdą minutę.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Chyba największym paradoksem życia jest fakt, że jedni potrafią je sobie odebrać w kilka sekund, a inni walczą o każdą minutę.

Nienawidzę  kiedy ludzie mnie ignorują  a później zaczynają tak po prostu ze mną gadać  jakby nic się nie stało. Każdy chyba w życiu posiadał człowieka  z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. Było to coś w rodzaju przywiązania  chęci powiedzenia wszystkiego – było to takie dziwne ‘coś’ czego nie da się zapomnieć nigdy. Czasem lepiej wcześniej odpuścić  niż podwójnie cierpieć. Ale nie potrafię. Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś  nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało. Miałeś już w życiu taki moment  w którym sam nie wiedziałeś co czujesz? Kiedy gubiłeś się w własnych myślach? Gdy kogoś Ci brakowało  ale wszystkich od siebie odrzucałeś?

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Nienawidzę, kiedy ludzie mnie ignorują, a później zaczynają tak po prostu ze mną gadać, jakby nic się nie stało. Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego – było to takie dziwne ‘coś’ czego nie da się zapomnieć nigdy. Czasem lepiej wcześniej odpuścić, niż podwójnie cierpieć. Ale nie potrafię. Bo już nigdy nie będzie tak jak kiedyś, nawet gdybyśmy bardzo chcieli to naprawić. Zawsze będzie czegoś brakowało. Miałeś już w życiu taki moment, w którym sam nie wiedziałeś co czujesz? Kiedy gubiłeś się w własnych myślach? Gdy kogoś Ci brakowało, ale wszystkich od siebie odrzucałeś?

Lubię komplikować swoje życie  uzależniając się od tego dupka  wypisując stek bzdur tutaj  słuchając dołujących kawałków  paląc ponad normę  wkurzając się na byle co. A przecież można łatwiej  tylko dlaczego wolę inaczej?

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Lubię komplikować swoje życie, uzależniając się od tego dupka, wypisując stek bzdur tutaj, słuchając dołujących kawałków, paląc ponad normę, wkurzając się na byle co. A przecież można łatwiej, tylko dlaczego wolę inaczej?

Gdzie prawdziwe przyjaźnie od piaskownicy? Gdzie miliony chwil na podwórku? Gdzie zaufanie ponad normę? Nie ma nic. Nie ma nic co można nazywać prawdziwym.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Gdzie prawdziwe przyjaźnie od piaskownicy? Gdzie miliony chwil na podwórku? Gdzie zaufanie ponad normę? Nie ma nic. Nie ma nic co można nazywać prawdziwym.

Jeśli kogoś kochasz  powiedz to. Nawet jeśli boisz się  że to nie właściwe  nawet jeśli boisz się  że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się  że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to  powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.

kinia10107 dodano: 13 stycznia 2013

Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się, że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć