 |
Odszedł.
A ja również dobrze
mogłam powiedzieć, że umieram.
|
|
 |
Momenty, gdy jest zbyt cicho -
późno w nocy lub wcześnie rano,
gdy zdaję sobie sprawę,
że otacza mnie pustka
i nic więcej.
|
|
 |
Znam prawdę, ale nie chcę przestać wierzyć.
|
|
 |
Problem tkwi, jak zawsze, w sentymencie.
|
|
 |
W oczach dalej mam szczerość, tylko rzadziej wybaczam.
|
|
 |
I nagle rozumiem, że prócz wspomnień nie mam nic.
|
|
 |
Chcę się poddać, ale wiem, że to jeszcze nie ten moment.
|
|
 |
Przemyślenia wieczorne zawsze są do dupy. Albo usychasz z tęsknoty albo marudzisz bez sensu. Noce po prostu takie są.
|
|
 |
Chcę chociaż przypadkowych spotkań. Przypadkowych spojrzeń.
|
|
 |
Od czekania dusza rdzewieje.
|
|
 |
Spójrz, co ta miłość mi zrobiła.
|
|
 |
Chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć.
|
|
|
|