 |
|
- czemu się tak uśmiechasz ?
- bo mam powód do szczęścia !
- jaki?
- zaczyna się na 'T', a kończy na 'Y'. ♥
|
|
 |
|
wirtualne love story, a w realu uhm sory. xo
|
|
 |
|
A codziennie przed snem czytam sms-y. Te które wysłałeś mi dwa tygodnie temu . Tak wiem, że to głupie ale nie mam wystarczająco dużo siły, żeby je usunąć
|
|
 |
|
otworzyłam tymbarka, na kapselku widniał napis 'przytulmy się, tak jak za pierwszym razem' - w tej oto chwili podszedłeś i mnie przytuliłeś. ♥
|
|
 |
|
nie że lubię się na kimś odgrywać , ale nie potrafię nie szepnąć przechodząc obok ciebie ` szmata `
|
|
 |
|
- Jakie są trzy największe kłamstwa każdego faceta: 1. Zawsze będę cię kochał 2. Nigdy cię nie zdradzę. 3. Weź do buzi, powiem ci, jak będę kończył.
|
|
 |
|
Zobaczysz jeszcze będzie tak, że twój telefon będzie tęsknić za Mną.Zobaczysz będzie jeszcze tak, że Ty zatęsknisz za Mną.Wtedy do Mnie napiszesz, że się myliłeś i chcesz być ze mną.A ja jak ta głupia idiotka przyjmę Cię w swe ramiona.`
|
|
 |
|
- ale wiesz.. moje życie do jeden wielki problem, więc kolejny problem do mojej kolekcji to nie problem.- zbierasz problemy ?- zbieram, mam już sporo. A Ty jesteś na samym początku mojej listy TOP.
|
|
 |
|
Zachód słońca, jakaś polana. Gdzieś niedaleko ich miasteczka.. On siedzi oparty o drzewo, trzyma ją w objęciach i śpi. A ona? Jest bezkreśnie szczęśliwa, czuje się tak cholernie bezpieczna jak z nikim. Słodki zapach szczęścia unosi się w powietrzu a ona tonie w ramionach swojego anioła.
|
|
 |
|
Idzie Sama Nikt nie zwraca na nią uwagi Nikt nawet nie spojrzy Ona Siada w kącie Zwija się w kłębek Płacze Ktoś do niej podchodzi Obrzuca pogardliwym uśmieszkiem Odchodzi Znowu podchodzi Ona zrywa się na nogi Patrzy na niego z przerażeniem On na nią ze zdziwieniem "Płaczesz?" - pyta "Oczywiście" - ona odpowiada - "Oczywiście" "Cze...Czemu?" "Jak to: czemu?" "Przecież...Zawsze byłaś taka wesoła, uśmiechałaś się do wszystkich..." "Tak?" - jej usta wyginają się w smutnym uśmiechu - "A patrzyłeś mi kiedyś w oczy?"
|
|
 |
|
Chciałabym Ci przyjebać. Ale zawsze potem miałabym wyrzuty sumienia, że zrobiłam to tak lekko.
|
|
 |
|
-Ej, wytłumacz mi o co biega. Dzwoni moja dziewczyna i składa mi życzenia. Powaliło ją czy jak? Urodziny mam w październiku a imieniny w grudniu. Dzisiaj jest jakieś święto? -Dzień Ojca. -O ja.... -Najlepszego stary..
|
|
|
|