 |
Tysiące dzielnic, bloków i ławek na których dzieci kosztują trawe. To ich kawałek, to ich dotyczy, ty nie oceniaj niech Bóg to rozliczy. / Kubiszew
|
|
 |
Chujowy nawyk kiedy smutek leczą wódką, łudzą się że życie przyniesie im lepsze jutro. / Koni
|
|
 |
|
Dlatego wielu z nich patrzy się na mnie krzywo, Gdy zamiast romantycznej kolacji proponuje piwo .
|
|
 |
moja nieobecność chyba nie zrobiła na Tobie wrażenia.
|
|
 |
|
Soimy wtuleni w siebie ty czule szepczesz, że kochasz mnie jakim jestem że już tak będzie wiecznie
słowa stają się zbyteczne i to jest najlepsze ♥
|
|
 |
Weź spierdalaj, tlen marnujesz.
|
|
 |
Nie płaczę po to, by wzbudzić litość. Po prostu jest mi źle.
|
|
 |
Czesz mnie zranić? Zacznij od połamania nóg. Będę wiedziała, że mam się więcej nie zbliżać.
|
|
 |
Najlepsze trójki? Piątek, sobota, niedziela. Czerwiec, lipiec, sierpień. Facebook, Twitter, Tumblr. Ty, ja i łóżko.
|
|
 |
- Kocham Cię.
- Ilu już to mówiłeś?
- Wszystkim.
- Wszystkim?!
- Wszystkim mówię, że Cię kocham.
|
|
 |
też kiedyś ci spierdolę sens życia, bejbi.
|
|
 |
I gdzie byłeś kiedy byłam prawie martwa ? Gdzie byłeś gdy wszystko sie rozpadało, gdy moje zimne serce zbyt mocno drżało, gdy moje zimne dłonie odmawiały posłuszeństwa, gdy płuca były wykończone ogromnymi dawkami nikotyny a wątroba wyniszczona przez alkohol. gdzie byłeś , gdy po raz kolejny biały proszek zaistniał w moim życiu. Gdzie byłeś gdy nieustannie traciłam przytomność. Gdy łzy, spływały z bladej i przemęczonej twarzy. Gdzie byłeś gdy tak bardzo Cie potrzebowałam.. gdy tylko Ciebie właśnie potrzebowałam...
|
|
|
|