 |
Między nami nie było chemii,była tylko fizyka,której za nic nie rozumiałam.
|
|
 |
: -nie lubię jak dziewczyny przeklinają wiesz?
-to się kurwa przyzwyczaisz xDDDD
|
|
 |
hcę najebać się w środku tygodnia, mieć sylwestra w sierpniu, wychodzić na balety o 7 rano, a zajęcia mieć raz na jakiś czas. Wakacje zaczynać w styczniu, ferie w maju i mieć urodziny co miesiąc. I nie pierdol mi, że wszystko będzie wtedy nie tak. Między nami było nie tak i nie miałeś wtedy nic do powiedzenia.
|
|
 |
Kochanie, jesteś tak sztuczna, że aż Barbie jest zazdrosna.
|
|
 |
uwielbiam, jak doszukuje się na poszczególnych częściach mojego ciała łaskotek, a nie odnajdując ich zrezygnowany rzuca, że to nie fair. jak udaje obrażonego, a mimo wszystko wciąż trzyma mnie za rękę. jak patrzy na mnie kątem oka, nieznacznie się przybliżając i oznajmia, iż całus w formie przeprosin byłby idealny.
|
|
 |
Daj mi znać, gdy będzie czas się pogodzić.
|
|
 |
I nachodzi czas kiedy gesty przyspieszają
oddechy serca, a umysł szaleje i podsuwa
myśli czy dobrze zrobiłam.
|
|
 |
|
Wybacz Mały, że tak wciąż bluzgam, ale jestem stąd i lubię słowo kurwa!
|
|
 |
Lubię Cię, więc pozwolę Ci wybrać: wyjdziesz przez drzwi, czy przez okno ?
|
|
 |
musnął moje wargi. - a Twoje serce, jest do wzięcia? - zapytał z uśmiechem na ustach mocniej ściskając moją dłoń. czekając na odpowiedź, wplótł swoje palce pomiędzy moje. przybliżył się jeszcze bardziej. - w sumie to nie jest. już je sprawnie zdobyłeś.
|
|
 |
Nie czułam wtedy nic ale teraz się boję, dzisiaj zdycham ze strachu, wiesz to jest chore, znikam wchłonięta przez kosmos to jakieś fatum, chcę iść prosto ostatni raz poczuć zapach kwiatów, ratuj. Tracę ostrość, płaczę biorę udział w grze chociaż nie jestem graczem, czuję się źle wiec odmawiam pacierz, chcę pokonać lęk teraz, wiatr łamie mi kości, wiesz, umieram.
|
|
|
|