 |
|
Jak dobrze jest być w Twoich ramionach. Jak dobrze jest czuć zapach Twoich perfum – tych, które tak uwielbiam. Jak dobrze jest czuć Twój uśmiech, gdy próbujesz ukryć twarz w moich włosach
|
|
 |
|
nigdy nie pomyślałabym, że będę przez Ciebie cierpieć, że będę płakać kiedy nikt nie widzi (bo przecież taka silna jestem..), że będę analizowała wszystkie wspólne chwile, wszystkie Twoje słowa i szukała w nich kłamstw. nigdy nie pomyślałabym, że odejdziesz, że po tym wszystkim...
|
|
 |
|
moje serce mnie zostawiło.
wołałam, aby wróciło, lecz tylko rzekło:
'naucz się kochać, to wrócę.'
|
|
 |
|
Jego już nie ma i wolałabyś myśleć, że ci się śnił.
Teraz chcesz go z powrotem, a przecież był.
|
|
 |
|
Tylko jeden uśmiech daje mi szczęście.
|
|
 |
|
`. Jak się poznali? Przypadkiem.. Zresztą jak wszyscy. ‘
|
|
 |
|
`. wciąż za nim tęsknisz, aż każda komórka twojego ciała za nim krzyczy, i myślisz, że prawdopodobnie umrzesz, chociaż twoja nauczycielka biologii twierdzi, że fizjologiczną niemożliwością jest umrzeć z powodu złamanego serca..’
|
|
 |
|
- Lubisz mnie, czy nienawidzisz?
-A jaka odpowiedź Cię usatysfakcjonuje?
- Prawdziwa
-Prawda jest taka, że myślisz że Cię
nienawidzę, ale pragniesz abym Cię
Kochał. A Ja, lubię Cię, lecz
wolałbym nienawidzić...
|
|
 |
|
zaczęłam od zdjęć na komputerze.
następnie wykasowałam wszystkie smsy i
podpisałam inaczej w telefonie.
wykasowałam z gg, po czym znowu zapisałam,
żeby utwierdzić się w przekonaniu,
że jesteś beznadziejny. jego chorą psychikę
udało mi się potwierdzić, ale nie udało mi się
go wykasować z życia ani podpisać inaczej w moich uczuciach.
|
|
 |
|
A ja lubię czytać w s z y s t k i e rozmowy z Tobą.
nawet gdy cholernie chce mi się płakać,
bo wiem,ze nigdy nie będzie jak wcześniej.
|
|
 |
|
- ja Ciebie jednak nie rozumiem... czy Ty musisz godzinami mówić tylko o nim?
- ok już przestanę...
- no więc o czym teraz myślisz?
- kurcze... on ma taki śmieszny dołeczek w policzku... i w ogóle jest cudny :)
|
|
 |
|
`z dala od ulizanych kenów i niedoruchanych barbie`
|
|
|
|