 |
|
argumenty są głupie, nie masz szans i basta. pewnie mówisz to każdej ale ja nie jestem każda. fakt, czasem się trafi pani niełatwa. uszczypnij mnie, ziomuś, sen to, czy bajka?
|
|
 |
jakkolwiek źle by między nami nie było, gdyby Ci zależało, nie pozwoliłbyś mi odejść.
|
|
 |
- ej, jeśli Ty jesteś Nowak, czyli Nowakówna. to jak będzie się nazywała córka Jemgi?
- yyy .. Jemgówna?
- naprawdę? SMACZNEGO!
|
|
 |
- tatuś lubi twojego kotka?
- tak bardzo.
- a jak go nazywa. ?
- sierściuch jebany.
|
|
 |
Wiesz , jak się robi potwory ?. Nie .. ? To zapytaj tatusia .
|
|
 |
jeśli umrę i ten frajer przyjdzie na mój pogrzeb, obiecuję że zmartwychwstane i przypierdole mu zniczem!
|
|
 |
chuj z życiem, będę robić co chcę i będę miła dla tych, dla których będę chciała. będę chamska ponad wszystko, może to zaakceptujesz a może nie, może nadal będę dla Ciebie kimś więcej a może znowu odbiję na bok, a po jakimś czasie powiesz, że tęsknisz i każesz mi wrócić. może, ale jednak na razie mnie to nie obchodzi. nie obchodzi mnie to życie, które i tak mimo starań jebie po kościach, nie obchodzą mnie właśnie tacy ludzie, którym pomagasz zawsze a gdy już im się ułoży, stajesz się dla nich zerem i chuj znaczysz. | endoftime.
|
|
 |
a po tym co nas łączyło, już z daleka widząc moją postać, spróbuj przejść obojętnie, bez spojrzenia prosto w oczy i obejrzenia się za siebie. spróbuj, chociaż jestem pewna, że po tym wszystkim nie będziesz potrafił, ulegniesz tym źrenicom, w które kiedyś wpatrywać mogłeś się godzinami, wrócą wspomnienia przypominając Ci jakie cholerne szczęście przytrafiło Ci się mając mnie obok siebie, jak przy mnie każda, nawet ta najkrótsza chwila w Twoim życiu była wyjątkową. | endoftime.
|
|
 |
Jeśli wszyscy moi przyjaciele chcieliby skoczyć z mostu skoczyłabym razem z nimi ; ***
|
|
 |
Sezon na KURWA ALE ZIMNO zamiast CZESC uważam za otwarty .
|
|
 |
tu, na tych szarych blokowiskach duszą każdy jest taki sam. każdy z nas nie raz potknął się o własne szczęście, spieprzył to na czym mu zależało i przejechał się na ludziach, których cenił ponad własne życie. każdy z nas chciał puścić z dymem niejedno wspomnienie, w butelce zatopić cały ból, tęsknotę za ludźmi, którzy choć są już nikim to gdzieś na dnie serca, będą już zawsze, chociaż na moment zapomnieć o własnym istnieniu i o tym co każdego dnia, przybija na glebę. | endoftime.
|
|
 |
Jak umrę, to zróbcie afterparty po moim życiu i balujcie tydzień .
|
|
|
|