 |
zamknęła oczy, jakby chciała w ten sposób uśmierzyć ból, który jak ogień rozpalił się w jej sercu . - możesz odejść - szepnęła - ale wspomnienia o Tobie nigdy nie odejdą, zawsze będą mi towarzyszyć. - zacisnęła mocniej powieki by powstrzymać łzy . Zobaczył jak przygryza dolną wargę . Zawsze tak robiła gdy sytuacja między nimi wymykała się spod kontroli. -ale nie myśl, że będę kiedykolwiek na Ciebie czekać. - odwróciła się na pięcie i ruszyła w swoją stronę, czując jego wzrok na sobie . Już nie powstrzymywała łez, przestała tłumić emocje.
|
|
 |
wiesz co najbardziej boli ? miłość, która pomimo starań w końcu przestaje istnieć .
|
|
 |
nie ufam obietnicom, lecz wciąż bezmyślnie wierzę w Twoje słowa .
|
|
 |
mimo łez szeptałeś, że ta decyzja zmieni nas na zawsze .
|
|
 |
kiedyś spojrzę wstecz i uśmiechnę się do wspomnień, zamknę oczy i przez mgłę znów zobaczę nasze roześmiane twarze .
|
|
 |
teraz już nic nie ma znaczenia, teraz ten czas niczego nie zmienia .
|
|
 |
nie angażuj się mała, ten mały krok sprawi, że psychika zacznie ci siadać .
|
|
 |
każdy z nas boi się wieczorami stawać przed własnymi demonami.
|
|
 |
to nie strach powoduje, że nie potrafię się odnaleźć. to tylko ciągła walka wewnątrz mnie sprawia, że tracę grunt pod stopami .
|
|
 |
zbyt słaba by spojrzeć w oczy, za mało sił by świat w bajkę przeistoczyć .
|
|
 |
idealne bariery, które łamał każdego następnego dnia zaczynały zamieniać się w gorycz rozpaczy. zamknięte szczelnie uczucia w niej z każdą sekundą urzeczywistniały się, pokazując ile emocji chowała w sobie od lat .
|
|
|
|