 |
Już niedługo minią dwa lata od kąd moje życie wypadło mi z rąk jak
szklana kulka, która poturlała się za dębową komodę babci, a tam
utkneła w jakiejś szczelinie. Na domiar złego ja - zawsze walcząca,
postanowiłam skinąć głową. Przystać na to. Stanąć w miejscu i chłonąć
wszystkie brudy świata. Nic dziwnego, że nie dałam rady. Upadłam,
brodziłam w mule własnej głupoty i naiwności. Nie było wzlotów.
Nie było na nie miejsca.
|
|
 |
i przychodzi taki moment, że po prostu odpuszczasz
|
|
 |
jestem jedną z tych, co mają farta do pecha
|
|
 |
potrzebujesz tabletki, tylko jednej tabletki. mogę Ci ją zaoferować. ostrzegam, będzie bolało, lecz ona zaspokoi każdą Twoja potrzebę, a nawet lepiej uwoli Cię. Będziesz wolny. Rozumiesz słowo WOLNY? Nie musisz się bać. To tylko jednorazowe, intensywne uczucie nieziemskiego bólu. Lecz wyobraź sobie, że po chwili będziesz latać. Przenośnie i dosłownie. Chyba możesz pocierpieć, za taką wieczną radość, prawda? Szczerze, to będzie nic w porównaniu z tym bólem, który czułeś na ziemi. WOLNOŚĆ, WOLNOŚĆ pięknie to brzmi, pięknie to wygląda. Produkt bezpłatny. Wchodzisz w to?
|
|
 |
kocham to uczucie, które mi fundujesz kiedy jesteś obok.
|
|
 |
możesz już im mówić, że jesteś moim szczęściem.
|
|
 |
wcale nie chcę uciekać, chcę dać sobie radę, tylko za cholerę nie wiem jak.
|
|
 |
lecz wspomnienia nie znikają jak śnieg. / BAKU.
|
|
 |
Whatever happens, happens for a reason
|
|
 |
tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
|
|
 |
To, że ludzie czasami się ze sobą nie dogadują, wcale nie oznacza, że im na sobie nie zależy.
|
|
|
|