 |
|
podobno każdy z Nas ma swojego Anioła Stróża - ja mam Ciebie. ;*
|
|
 |
|
Im dłużej jesteśmy razem , tym trudniej jest nam się dogadać ..
|
|
 |
|
Siedząc na dachu w potarganych rajstopach, godzinami potrafiłam trzymać w ręku telefon czekając, aż zadzwonisz. Potrafiłam siąść przy zachodzie słońca i czekać, aż do wschodu, cały czas czujne czuwając.
|
|
 |
|
-Kurwa dlaczego we mnie zakochują się sami debile? zapytałam Go ze wściekłością. -No wypraszam sobie. -Co wypraszasz? -No ja nie jestem debilem. -Ale ty mnie nie... -Kocham Maleńka. ;*
|
|
 |
|
powiedziałam, że postaram się być na jego urodzinach z całej siły, że zrobię wszystko, żeby tam być. i myślę, że brzmiałam dość przekonywająco jak na osobę, która jest na 100% pewna, że i tak tam nie przyjdzie.
|
|
 |
|
wiem, że chcą żebym była taka jak kiedyś. wiem, że chcą żebym potrafiła się z nimi śmiać. wiem, że czekają, aż wrócę do normalności. ale ja nigdy nie będę już taka jak kiedyś. nie umiem się z nimi śmiać. i nie wrócę, bo dla mnie zmieniła się definicja normalności. =)
|
|
 |
|
miłość jak dobry blant, jak jebnie to czujesz, że jebło...
|
|
 |
|
Czekam na tą chwilę, kiedy będę rozmawiała z kolegą a ty podejdziesz, obejmiesz mnie w talii i powiesz ''Hej co to ma być?! Ona jest moja!''
|
|
 |
|
Po co sobie zadajesz tyle trudu zeby sklamac skoro i tak kazdy wie ze sciemniasz ? . Falszywi przyjaciol nigdy miec nie beda . Zapamietaj to sobie .
|
|
 |
|
na chuj mi Romeo? nie jestem Julią, jestem sobą. chcę Ciebie. ;*
|
|
 |
|
uwielbiałam w nim wszystko. w ciągu jednej chwili stał się w moich oczach kimś wyjątkowym, kimś dla kogo gotowa byłam zrobić wiele. ;*
|
|
 |
|
uwielbiałam w nim wszystko. w ciągu jednej chwili stał się w moich oczach kimś wyjątkowym, kimś dla kogo gotowa byłam zrobić wiele. ;*
|
|
|
|