 |
nie bójmy się iść na żywioł, dajmy ponieść się fantazji i szaleństwom, wyrzućmy z siebie emocje. niech krępują się ci, co na nas patrzą.
|
|
 |
chciałabym łapać się za ręce i marnować z tobą piątkowe noce.
|
|
 |
i pomyśleć, że poczułam coś do faceta, którego szacunek do mnie mieści się w łyżeczce od herbaty. mimowolnie go pokochałam. gdyby mój rozum miał w tym jakikolwiek udział to uwierz, że bym cię znienawidziła.
|
|
 |
- co mogę teraz dla ciebie zrobić? - kup wodoodporny tusz.
|
|
 |
uważaj tylko, żeby ta miłość nie zakończyła się kacem.
|
|
 |
dziewczyna, która opanowała mechaniczną skrzynię biegów, poradzi sobie w życiu.
|
|
 |
zbieram w sobie siłę, aby powiedzieć ci jakim jesteś dupkiem.
|
|
 |
mam wielką ochotę na melanż. wielki, ostry melanż, po którym chociaż na tydzień przez kaca zapomnę o życiu.
|
|
 |
pyskata dziewczyna. pewna siebie idzie przez świat, twardo stawia kroki. często popełnia błędy. kocha, bo potrafi, jest jak promień słońca, po prostu cieszy się życiem i z niego korzysta.
|
|
 |
nie potrafiłabym zniszczyć cię do końca.
|
|
 |
serio, bo niby co ty jeszcze możesz, a raczej potrafisz dla mnie zrobić?
|
|
 |
tak jakoś mnie do ciebie ciągnie, pomimo tej sporej różnicy.
|
|
|
|