głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bi_bi

mam nadzieję  że pewnej nocy położę się spać i zasnę. odwrócę się na lewy bok i uśmiechając się do siebie  poprawię sobie poduszkę. już nie zapłaczę  ani nie wspomnę. przy zapalonej lampce powspominam jeszcze przez chwilę  jak dawniej usypiałeś Mnie do snu. traktowałeś jak swoje małe  beztroskie dziecko. kochałeś Mnie i zostawiłeś. nie nauczyłeś  jak żyć bez Ciebie. zabrałeś powietrze i normalne funkcjonowanie. i widzisz? znów zacznę tęsknić. zabijasz Mnie.   yezoo

yezoo dodano: 20 luty 2012

mam nadzieję, że pewnej nocy położę się spać i zasnę. odwrócę się na lewy bok i uśmiechając się do siebie, poprawię sobie poduszkę. już nie zapłaczę, ani nie wspomnę. przy zapalonej lampce powspominam jeszcze przez chwilę, jak dawniej usypiałeś Mnie do snu. traktowałeś jak swoje małe, beztroskie dziecko. kochałeś Mnie i zostawiłeś. nie nauczyłeś, jak żyć bez Ciebie. zabrałeś powietrze i normalne funkcjonowanie. i widzisz? znów zacznę tęsknić. zabijasz Mnie. [ yezoo ]

pewnej nocy w końcu zasnęłam. przeniosłam się w inny świat  w przyszłość  w coś o wiele lepszego. bynajmniej tak mi się wydawało. ubrana w biały fartuch ze stetoskopem na szyi szłam chłodnym korytarzem. pod pachą niosłam jakiś notatnik  a w kieszeni zaczepiony był długopis. przy wejściu do sali zaczepił Mnie jakiś doktor podając kartę pacjenta. jakiś czas później stałam na bloku operacyjnym z dziwnym narzędziem w ręku. nagle człowiek  który trafił pod Mój nóż  zaczął się dusić  serce spowalniało tempo. zaczęła się szybka reanimacja i próba uratowania życia. wszystko dosłownie piszczało  cała sala wypełniła się tykaniem sprzętów  do których podłączono tego człowieka. ujęłam twarz w dłonie uświadamiając sobie  że przegrałam walkę ze śmiercią. chwilę później przebudziłam się cała mokra  wzięłam łyk zimnej już kawy i zdecydowanie stwierdziłam  że nie chcę już nigdy zasypiać.   yezoo

yezoo dodano: 19 luty 2012

pewnej nocy w końcu zasnęłam. przeniosłam się w inny świat, w przyszłość, w coś o wiele lepszego. bynajmniej tak mi się wydawało. ubrana w biały fartuch ze stetoskopem na szyi szłam chłodnym korytarzem. pod pachą niosłam jakiś notatnik, a w kieszeni zaczepiony był długopis. przy wejściu do sali zaczepił Mnie jakiś doktor podając kartę pacjenta. jakiś czas później stałam na bloku operacyjnym z dziwnym narzędziem w ręku. nagle człowiek, który trafił pod Mój nóż, zaczął się dusić, serce spowalniało tempo. zaczęła się szybka reanimacja i próba uratowania życia. wszystko dosłownie piszczało, cała sala wypełniła się tykaniem sprzętów, do których podłączono tego człowieka. ujęłam twarz w dłonie uświadamiając sobie, że przegrałam walkę ze śmiercią. chwilę później przebudziłam się cała mokra, wzięłam łyk zimnej już kawy i zdecydowanie stwierdziłam, że nie chcę już nigdy zasypiać. [ yezoo ]

Nie idź za mną  bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną  bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.

yezoo dodano: 19 luty 2012

Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem.

Ja nie wiem  co piję  lecz jeśli to miłość  to proszę mi dolać.

yezoo dodano: 19 luty 2012

Ja nie wiem, co piję, lecz jeśli to miłość, to proszę mi dolać.

bywa  że Go cholernie pragnę  a zarazem nienawidzę. chcę Go dotknąć  ale później brzydzę się Nim. mam ochotę spojrzeć w głębie Jego oczu  ale też nie chcę na Niego patrzeć. tęsknię za Jego wrażliwością i skromnością  lecz naprawdę wcale Mi tego nie brak. chcę by przytulił  ale zamierzam Go odepchnąć. tak  mam wątpliwości  co do niektórych działań w Jego kierunku. ale w kwestii uczucia jeszcze nigdy się nie zawahałam.   yezoo

yezoo dodano: 19 luty 2012

bywa, że Go cholernie pragnę, a zarazem nienawidzę. chcę Go dotknąć, ale później brzydzę się Nim. mam ochotę spojrzeć w głębie Jego oczu, ale też nie chcę na Niego patrzeć. tęsknię za Jego wrażliwością i skromnością, lecz naprawdę wcale Mi tego nie brak. chcę by przytulił, ale zamierzam Go odepchnąć. tak, mam wątpliwości, co do niektórych działań w Jego kierunku. ale w kwestii uczucia jeszcze nigdy się nie zawahałam. [ yezoo ]

robiłam zadanie z matmy  siedział na przeciwko mnie podparty jedną ręką kontrolując każdy mój ruch. uniosłam wzrok do góry i lekko się uśmiechnęłam.   co?   zapytałam wracając do poprzedniego zajęcia.   lubię na Ciebie patrzeć.   wzruszył ramionami. milczałam  skupiona na zadaniu.   tak sobie myślę teraz  że nie mogłem lepiej trafić. pierwszy raz tak naprawdę zakochałem się do takiego stopnia. może to nie jest odpowiedni temat ale wcześniej traktowałem dziewczyny jak zabawki. żadna tak naprawdę mi nie pasowała. do czasu.. popatrz ile już razem jesteśmy a uczucie do Ciebie zwiększa się z każdym dniem.   mówił wpatrując się we mnie. spojrzałam na niego uśmiechając się.   jak pierwszy raz Cię zobaczyłem od razu wiedziałem  że muszę coś zrobić. to było zakochanie od pierwszego wejrzenia  oczarowałaś mnie swoją urodą a później? nie dowierzałem  że trafiłem na dziewczynę z tak cudownym charakterem.   uśmiechnął się lekko i podchodząc do mnie musnął moje wargi.   grozisz mi xd

emilsoon dodano: 19 luty 2012

robiłam zadanie z matmy, siedział na przeciwko mnie podparty jedną ręką kontrolując każdy mój ruch. uniosłam wzrok do góry i lekko się uśmiechnęłam. - co? - zapytałam wracając do poprzedniego zajęcia. - lubię na Ciebie patrzeć. - wzruszył ramionami. milczałam, skupiona na zadaniu. - tak sobie myślę teraz, że nie mogłem lepiej trafić. pierwszy raz tak naprawdę zakochałem się do takiego stopnia. może to nie jest odpowiedni temat ale wcześniej traktowałem dziewczyny jak zabawki. żadna tak naprawdę mi nie pasowała. do czasu.. popatrz ile już razem jesteśmy a uczucie do Ciebie zwiększa się z każdym dniem. - mówił wpatrując się we mnie. spojrzałam na niego uśmiechając się. - jak pierwszy raz Cię zobaczyłem od razu wiedziałem, że muszę coś zrobić. to było zakochanie od pierwszego wejrzenia, oczarowałaś mnie swoją urodą a później? nie dowierzałem, że trafiłem na dziewczynę z tak cudownym charakterem. - uśmiechnął się lekko i podchodząc do mnie musnął moje wargi. / grozisz_mi_xd

Ja Ci dam kurwa  paczeć się na inną.  emilsoon

emilsoon dodano: 19 luty 2012

Ja Ci dam kurwa, paczeć się na inną. /emilsoon

co ja biere  że to pacze ? Ona i ona za rękę razem ? O o   emilsoon

emilsoon dodano: 19 luty 2012

co ja biere, że to pacze ? Ona i ona za rękę razem ? O_o / emilsoon

Gdybym mogła skorzystać z wehikułu czasu oczywiście cofnęłabym się w czasie  ale nie po to aby coś zmienić  zacząć bądź skończyć  tylko po to  by zobaczyć siebie w tych wszystkich dla mnie ważnych sytuacjach. i zobaczyć te zdarzenia które mnie omineły  o których słyszałam  które chciałabym bardzo zobaczyć a nie mogę.  emilsoon

emilsoon dodano: 19 luty 2012

Gdybym mogła skorzystać z wehikułu czasu oczywiście cofnęłabym się w czasie, ale nie po to aby coś zmienić, zacząć bądź skończyć, tylko po to, by zobaczyć siebie w tych wszystkich dla mnie ważnych sytuacjach. i zobaczyć te zdarzenia które mnie omineły, o których słyszałam, które chciałabym bardzo zobaczyć a nie mogę. /emilsoon

filiżanka mocnej kawy stygła na komodzie. w Moich rękach przewijały się kolejne strony wciągającej książki. drewno w kominku  które skrzypiało bez przerwy  co jakiś czas przerywało Mój zachwyt nad bohaterem. rozmowa mamy przez komórkę w pokoju obok  tez potrafiła pokrzyżować Moje skupienie. odłożyłam powieść  biorąc łyk mocnej kawy. telefon zamigotał dwa razy. wstałam  czytając na ekranie telefonu Jego imię. zaśmiałam się i wyjmując kartę z telefonu  przełamałam ją na pół  szepcząc ciche ' to już przeszłość ' .   yezoo

yezoo dodano: 19 luty 2012

filiżanka mocnej kawy stygła na komodzie. w Moich rękach przewijały się kolejne strony wciągającej książki. drewno w kominku, które skrzypiało bez przerwy, co jakiś czas przerywało Mój zachwyt nad bohaterem. rozmowa mamy przez komórkę w pokoju obok, tez potrafiła pokrzyżować Moje skupienie. odłożyłam powieść, biorąc łyk mocnej kawy. telefon zamigotał dwa razy. wstałam, czytając na ekranie telefonu Jego imię. zaśmiałam się i wyjmując kartę z telefonu, przełamałam ją na pół, szepcząc ciche ' to już przeszłość ' . [ yezoo ]

świetna jesteś słońce   ! ej wpadaj już nooo : teksty emilsoon dodał komentarz: świetna jesteś słońce ;*! ej wpadaj już nooo : do wpisu 19 luty 2012
I’m in heaven when you kiss me  show me how you miss me  take me with you back to wonderland   eminem  heaven

emilsoon dodano: 19 luty 2012

I’m in heaven when you kiss me, show me how you miss me, take me with you back to wonderland / eminem- heaven

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć