 |
|
uprzedzałam go, że pierwszy papieros wciągnie. mówiłam, że pierwszy łyk wódki następnym razem sobie nie odmówi. ostrzegałam, że każda kreska z czasem zacznie go zabijać. zastrzegałam, że każda kolejno zaliczona panienka w efekcie stanie się już rutyną. informowałam, że ciągłe życie bez stresu kiedyś się skończy. ale on nie słuchał. powtarzał tylko, że z życia trzeba wyciskać najwięcej, tyle ile się da. bo nasze istanienie jest zabawą, nad którą panuje Bóg, mniej więcej tak, jak my kierujemy życiem naszych simsów. [ yezoo ]
|
|
|
|
Ty masz tyle do gadania w domu co karp na Wigilię.
|
|
|
|
Z czasem można się do kogoś przyzwyczaić, a nie pokochać.
|
|
|
|
Jestem poważna jak zawał serca.
|
|
|
|
A co ty się tak na niego patrzysz, jakby ci ojca w talerzu utopił?
|
|
|
|
w prawdziwej przyjaźni nie chodzi o to, żeby być nierozłącznym, tylko o to, żeby rozłąka nic nie zmieniała.
|
|
|
|
Powoli się zbliżał, jego serce biło lekko, ale jej biło jakby zaraz miało złamać żebro. [ vixen ]
|
|
|
|
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź. [ Mały Książę ♥ ]
|
|
 |
|
podwórko w niedzielne popołudnie jest piękne.kiedyś spędziłabym ten dzień inaczej. a teraz jest On, teraz jest co innego. teraz nie muszę wracać do domu w nocy i rozmyślać nad sensem życia. teraz wiem, że on jest. teraz jest ta pewność. ta chęć układania sobie życia. kiedyś było inaczej./emilsoon
|
|
|
 |
To co było marzeniem, stało się rzeczywistością. ♥
|
|
|
|
a w głowie wiele myśli wiele wspomnień, wiele wydarzeń ważnych i mniej ważnych memu sercu których nie zapomnę. w moich myślach osiedle, miasto, osoby, boisko które jest dla mnie ważne. w moich myślach chwile z kumplami i dziewczynami, których było tyle, że określenie 'dużo' to za mało. w mojej głowie szkoła, a między innymi moja zajebista klasa z którą przyjdzie mi się żegnać za pół roku i z którą spędziłam najlepszą zieloną szkołę w moim życiu. w mojej głowie On i wszystkie chwile w których sie o Niego starałam, w których Go widziałam i które z Nim spędziłam. w moich myślach to miejsce do którego lubie uciekać by odedchnąć od tego miasta, które Kocham bardziej od własnego miasta. w moich myślach przyszłość którą sobie wyobrażam, ale nadal nie wiem jaka dokładnie będzie. /emilsoon
|
|
|
|
a w mojej definicji słowa 'kochać' nie kryje się tylko szczęście, pocałunki, dobry seks czy wspólne śniadania. dla mnie to nie tylko spacery wieczorami po mieście, i czułe słówka przy kolacji. bo pokochać to znaczy być z kimś zawsze, mimo wszystko i w stu procentach. kochać, to znosić ból jaki zadaje Ci ukochana osoba, gdy sama nie daje rady i wyładowuje emocje na bliskch. kochać to podnosić Go z ziemi, gdy jest zbyt najebany by iść, czy też pilnować na imprezie, gdy po wciągnięciu rozpiera Go energia. kochać to bandażować wszelie rany jakie nosi w sobie i wywoływać uśmiech na Jego smutnej twarzy. gdy kocham, to łzy cieknące z moich oczu są jeszcze bardziej słone, niż te które wydobywają się z nich po upadku i zdarciu kolana o asfalt. by kochać nie wystarczy serce - bo potrzeba tu głowy by wiedzieć co zrobić w danej sytuacji, i siły by sytuację tą przetrwać. || kissmyshoes
|
|
|
|
Dodaj komentarz
