głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika bezwyczucia

kiedyś zadzwonię do Ciebie  powiem Ci jak bardzo Cię kocham. a kiedy będziesz chciał o tym porozmawiać  będę udawać że o niczym nie wiem i wmawiać Ci że to przecież nie ja dzwoniłam  tylko mój telefon.   grozisz mi xd

opuszczoneserce dodano: 6 marca 2011

kiedyś zadzwonię do Ciebie, powiem Ci jak bardzo Cię kocham. a kiedy będziesz chciał o tym porozmawiać, będę udawać że o niczym nie wiem i wmawiać Ci że to przecież nie ja dzwoniłam, tylko mój telefon. / grozisz_mi_xd

świetnee !  D teksty opuszczoneserce dodał komentarz: świetnee ! ;D do wpisu 6 marca 2011
miłość to stan  w którym nie możesz ukryć sowich uczuć.  Fakt

opuszczoneserce dodano: 6 marca 2011

miłość to stan, w którym nie możesz ukryć sowich uczuć.- Fakt

Nie odzywałeś się ponad tydzień. I jesli myślisz że teraz odezwiesz się i napiszesz ' kotku   kociaku ' to ja już będę twoja ? Tak masz racje.    jachcenajamaice

opuszczoneserce dodano: 6 marca 2011

Nie odzywałeś się ponad tydzień. I jesli myślisz że teraz odezwiesz się i napiszesz ' kotku , kociaku ' to ja już będę twoja ? Tak masz racje. // jachcenajamaice

 stój. zatrzymał mnie jego kurczowy uścisk dłoni.  nie odchodź  proszę jesteś mi potrzebna. mówił. ja spuszczając wzrok na przemoczone czubki butów nie byłam w stanie nic powiedzieć. mogłam tylko patrzeć i słuchać jak cierpi. i mieć tą cholernie dziwną satysfakcję  że przeżywa teraz  to co ja kiedyś przez Niego  nawet jeśli się zmienił. nagle coś mnie tknęło  że pomimo tego  że przysięgałam sobie nie płakać  moje oczy powli zaczęły wypełniać się łzami  które spływając mi po policzku zostawiały czarne ślady. nie potrafiłam mu tego zrobić  nie potrafiłam tak po prostu odejść. dlatego podniosłam wzrok  pocałowałam go delikatnie i odeszłam.  tak odchodzi się z klasą. powiedziałam z aroganckim uśmiechem znikając w strugach deszczu. stał w bezruchu  wiedząc  że nic nie może już zrobić. poczułam satysfakcje  uśmiercając jego chore wyobrażenia  o tej samej naiwnej dziewczynie.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 6 marca 2011

-stój. zatrzymał mnie jego kurczowy uścisk dłoni. -nie odchodź, proszę jesteś mi potrzebna. mówił. ja spuszczając wzrok na przemoczone czubki butów nie byłam w stanie nic powiedzieć. mogłam tylko patrzeć i słuchać jak cierpi. i mieć tą cholernie dziwną satysfakcję, że przeżywa teraz, to co ja kiedyś przez Niego, nawet jeśli się zmienił. nagle coś mnie tknęło, że pomimo tego, że przysięgałam sobie nie płakać, moje oczy powli zaczęły wypełniać się łzami, które spływając mi po policzku zostawiały czarne ślady. nie potrafiłam mu tego zrobić, nie potrafiłam tak po prostu odejść. dlatego podniosłam wzrok, pocałowałam go delikatnie i odeszłam. -tak odchodzi się z klasą. powiedziałam z aroganckim uśmiechem znikając w strugach deszczu. stał w bezruchu, wiedząc, że nic nie może już zrobić. poczułam satysfakcje, uśmiercając jego chore wyobrażenia, o tej samej naiwnej dziewczynie. |imagine.me.and.you|

świetne  d teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: świetne ;d do wpisu 6 marca 2011
dziękuje    tak  sama wymyślam to co piszę D a czasami są to sytuacje  które naprawdę wydarzyły się w moim życiu    teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dziękuje (; tak, sama wymyślam to co piszę;D a czasami są to sytuacje, które naprawdę wydarzyły się w moim życiu ;] do wpisu 6 marca 2011
 ... myślałam o tym  jak przecudownie by było  gdybyś był obok..

opuszczoneserce dodano: 5 marca 2011

[...]myślałam o tym, jak przecudownie by było, gdybyś był obok..

Pojemnik na plastik ? Aż się prosi  żeby Cię do niego wrzucić.

misspandora dodano: 5 marca 2011

Pojemnik na plastik ? Aż się prosi, żeby Cię do niego wrzucić.

przysuwasz się. oblewasz moją szyję płonącymi pocałunkami. nie odsuwam się  wręcz przeciw swojej woli zbliżam twarz ku twoim ustom.   jesteś moim światem   szepczesz  łapczywie chwytając oddech. twoje usta lądują na moich  a Twoje słowa nie chcą wylecieć z mojej głowy. odsuwam Cię  poprawiam sukienkę i uciekam  mówiąc Ci  że jesteś nikim. że dla mnie  nie znaczysz nic.

opuszczoneserce dodano: 5 marca 2011

przysuwasz się. oblewasz moją szyję płonącymi pocałunkami. nie odsuwam się, wręcz przeciw swojej woli zbliżam twarz ku twoim ustom. - jesteś moim światem - szepczesz, łapczywie chwytając oddech. twoje usta lądują na moich, a Twoje słowa nie chcą wylecieć z mojej głowy. odsuwam Cię, poprawiam sukienkę i uciekam, mówiąc Ci, że jesteś nikim. że dla mnie, nie znaczysz nic.

 cz.2.  podniosłam twarz którą mimowolnie zalewały strumienie łez. babcia trzymając mnie za rękę  przymknęła oczy i opowiadała o swoim uczuciu. mówiła o tym z taką pasją. sprawiała wrażenie ciągle młodej kobiety szykującej się dopiero do ślubu. i chociaż dziadek już nie żyje  ona potrafi opowiadać o jego osobie nie roniąc przy tym ani kropli łez. ja na samą myśl o facecie którego kocham ponad wszystko zaczynam strasznie płakać i tęsknić. i modlę się codziennie żybym miała tyle siły co ona i mam cichą nadzieję że w końcu będę tak szczęśliwa.  imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 5 marca 2011

[cz.2.] podniosłam twarz którą mimowolnie zalewały strumienie łez. babcia trzymając mnie za rękę, przymknęła oczy i opowiadała o swoim uczuciu. mówiła o tym z taką pasją. sprawiała wrażenie ciągle młodej kobiety szykującej się dopiero do ślubu. i chociaż dziadek już nie żyje, ona potrafi opowiadać o jego osobie nie roniąc przy tym ani kropli łez. ja na samą myśl o facecie którego kocham ponad wszystko zaczynam strasznie płakać i tęsknić. i modlę się codziennie żybym miała tyle siły co ona i mam cichą nadzieję że w końcu będę tak szczęśliwa. |imagine.me.and.you|

 cz.1   nie warto się smucić. miłość to uczucie  którego nikt  ani nic nie jest w stanie zdefiniować  moja mała. zawsze pozostanie wielkim znakiem zapytania. powiedziała babcia stawiając na stole duży talerz z piernikami i podsówając mi pod nos filiżankę herbaty  ze swojej kolekcji w czerwone róże. nie podnosiłam wzroku  żeby nie zauważyła moich oczu przepełnionych łzami. patrzyłam jak para unosi się nad filiżanką.  dla mnie to uczucie które prędzej czy później i tak zrani i zostawi.  oj tam. głupoty mówisz drogie dziecko. powiedziała i usiadła obok mnie i zaczęła swoje opowiadania:  twój dziadek  wnusiu  też musiał mnie zostawić wyjeżdżając na wojnę. zaczęła. nie miałam już ochoty słuchać ciągle o wielkiej ich miłości  było to tak piękne. chyba za piękne  jak na moje przeżycia.

imagine.me.and.you dodano: 5 marca 2011

[cz.1] -nie warto się smucić. miłość to uczucie, którego nikt, ani nic nie jest w stanie zdefiniować, moja mała. zawsze pozostanie wielkim znakiem zapytania. powiedziała babcia stawiając na stole duży talerz z piernikami i podsówając mi pod nos filiżankę herbaty, ze swojej kolekcji w czerwone róże. nie podnosiłam wzroku, żeby nie zauważyła moich oczu przepełnionych łzami. patrzyłam jak para unosi się nad filiżanką. -dla mnie to uczucie które prędzej czy później i tak zrani i zostawi. -oj tam. głupoty mówisz drogie dziecko. powiedziała i usiadła obok mnie i zaczęła swoje opowiadania: -twój dziadek, wnusiu, też musiał mnie zostawić wyjeżdżając na wojnę. zaczęła. nie miałam już ochoty słuchać ciągle o wielkiej ich miłości, było to tak piękne. chyba za piękne, jak na moje przeżycia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć