 |
|
wiesz jak szybko uczyłam się na pamięć każdego z jego smsów wysyłanych do mnie. jak wszystko umiałam szybko i dokładnie wyrecytować. każde słowo wypisane na białym ekranie telefonu miało dla mnie nieopisaną magię. każdym z nich zachwycałam się z osobna i każdemu poświęcałam trochę czasu na dogłębniejsze ich zrozumienie. wszystko działo się tak szybko. tak z dnia na dzień , umilkło to , co tak cieszyło mnie. nie ma już jego dłoni na policzku , połączonych ust i cudownych słów płynących wprost do mnie. może i jestem dziwna , ale nic nie poradzę , że nie potrafię tego zrozumieć. po prostu za bardzo go kocham . |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
wiem że jak do nich wyjdę to jestem skazana na parę dobrych godzin ciągłego śmiechu , a potem muszę wracać do domu z bólem mięśni brzucha .//kredkinabaterie
|
|
 |
|
i to pieprzone uczucie , że może coś nas łączy , a jednak nie.//unrealizable
|
|
 |
|
Bardzo pragnę abyś był to Ty(...)
Niech ogłuchnę i nie słyszę,
że ludzie mówią:
"już nie kocha Cię"
Może jak powieszę w szafie się,
To zrozumiesz, że:
Zabiję się, zabije Cię,
Nie będziesz mój
Nie będziesz Jej,
Wiarę mi daj, siłę mi daj,
Aniele usłysz – wołam ja ! - Virgin "Szafa"
|
|
 |
|
- kiedy mnie kochasz ? - pyta miś / - wtedy kiedy tak ładnie się na mnie patrzysz , / - tylko ? / - nie , również wtedy , kiedy jesteś moim misiem
|
|
 |
|
Odchodzę, ale zawsze o tej samej porze będę oglądać gwiazdy , którym nadaliśmy imiona < 3
|
|
 |
|
To nie tak, że nie piszę do Ciebie, bo już Cię nie lubię, po prostu nie chcę Ci się narzucać
|
|
 |
|
jego przenikliwe spojrzenie symbolizowało tylko jedno. z chwilą rozszerzenia jego źrenic znałam już każdą odpowiedź na pytanie, które właśnie chciałam zadać. czułam się jakby wnikał we mnie swoim gruntownym wzrokiem. z każdym jego oddechem na mrozie i wydobywającą się parą z ust przed oczami malował mi się obraz tego co będzie dalej. nerwowo zaciskałam dłonie, które były całe zziębnięte. już mi ich nie ogrzewał tak jak kiedyś, to kolejny powód bym myślała, że chce odejść. -no czego się boisz? powiedziałam. -chyba cię nie zastrzelę jak mi powiesz, że nie chcesz już ze mną być, chociaż chciałabym to zrobić. popatrzył na mnie jeszcze raz tym wnikliwym wzrokiem. nic nie odpowiedział. odwrócił się i poszedł. tak po prostu. wtedy myślałam że moje serce nie wytrzyma. chciałam je wyciągnąć i najlepiej wyrzucić, nie mogąc już znieść nasilonych jego palpitacji. ułatwiłam mu to zadanie. każdy o tym wie, że faceci to najwięksi tchórze. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
I niby wszystko jest w porządku, jakoś się układa. Niby nie mam tak naprawdę na co narzekać. Niestety ja tak nie czuję. Każdy mój sukces, każda dobra chwila w moim życiu...to się nie liczy. Nie mam ciebie, a to jest tak jakbym nie miała nic. // unrealizable
|
|
 |
|
Wciąż cię potrzebuję. Tak jak tlenu.// freakyy
|
|
 |
|
ja bez Ciebie nie chce, nie umiem, nie potrafię. / rastabeejbe
|
|
|
|