 |
|
i nie wiedziała już czy trzęsła się z zimna, czy też dlatego że właśnie do niej dotarła prawda, która była tak cholernie oczywista.
|
|
 |
|
ulubiony kubek ze spongebobem , wypełniony po brzegi jackiem danielsem , dach , przestrzeń i ja . uwielbiam te wieczory , te chwile kiedy w tym miejscu mogę chociaż na chwilę zapomnieć o wszystkim . kiedy wiatr i wilgotne powietrze targają moje dopiero co wyprostowane włosy , kręcąc je przy tym . a mi ? mi zwyczajnie to nie przeszkadza . to tak jakbym miała tam drugi świat , wiesz ? kocham tą magię ukrytą w żółtym kubku i w gwieździstym niebie , rozpościerającym się nad moją osobą . leżącą i zatapiającą wzrok w czarnej otchłani. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
Uwielbiam te Twoje słodkie SMSy .
Są dla mnie nagrodą za ciężko spędzony dzień. ;)
|
|
 |
|
-wiesz czym dla mnie byłeś?
- kim ?
- kimś , kto zawsze umiał poprawić mi humor , a wiesz kim jesteś teraz ?
- kim ?
- skurwielem , który umie zepsuć mi humor , a wiesz kim będziesz ?
- kim ?
-człowiekiem , który zostanie we mnie na zawsze , bo nadal będę cię kochać, i skurwielem , który nie ma uczuć
|
|
 |
|
Chcę być księżniczką, chcę pójść do czarownicy , chcę pył zapomnienia ;* //
|
|
 |
|
idę dalej, ale nie mogę opanować chęci , żeby odwrócić się i spojrzeć czy nie idziesz za mną
|
|
 |
|
'A TERAZ PÓJDĘ SOBIE ZROBIĆ HERBATY, bo usycham z niezdecydowania, zawahania, niepewności, rozczarowania, nadmiaru obowiązków, tęsknoty i niewytłumaczalnego uszczerbku na psychice.
|
|
 |
|
nie udało jej się uciec. -ej! nie! nie możesz. krzyknęła czując jak chwyta ją w talii. -a właśnie że mogę, księżniczko. szepną do ucha i porwał na ręce. ona oplatając swoje dłonie wokół jego szyi machała nogami. niósł ją tak przez pół miasta. biegł dość szybko. wiatr rozwiewał jej czarne loki a wchodzące słońce nadawało jeszcze większej magii jego oczom, w których stale zatapiała wzrok. -no nie wyrywaj się tak, zaraz będziemy na miejscu. mówił ze śmiechem. po chwili dotarli na małą łąkę. zieloną, obsypaną kwiatami i budzącą się do wiosennego życia. położył ją delikatnie wśród malutkich fiołków i zaczął całować. nic nie miało dla nich znaczenia. widzieli tylko siebie. nic poza tym . |imagine.me.and.you|
|
|
 |
|
2 szansa? A umiesz zapalić 2 razy jedną zapałkę?
|
|
 |
|
Barbie'żyństwo - osobniki tego samego gatunku rywalizują między sobą o Kena, kartę kredytową i nowy lakier do paznokc
|
|
 |
|
I'm not a fucking princess. I'm the king !
|
|
|
|