 |
|
Mocna kawa. Dwa napoje energetyzujące. I mogę dalej funkcjonować.;)
|
|
 |
|
taaaaak ! wezmę ślub z Biberem . pójde do ołtarza na czworaka żebym pasowała do jego wzrostu i zamiast marszu mendelsona organista będzie grał : bejbe bejbe bejbe uuu ! ... tak o tym marze . // bezfantazji.96
|
|
 |
|
jest ideałem. ma nawet to imię, które najbardziej lubię. ;) ;**
|
|
 |
|
A najszczęśliwszym dniem związanym z Tobą było to kiedy myślałam o ' nas ' i odkręcając nakrętkę z tymbarka zobaczyłam napis : ' Jesteście sobie przeznaczeni ' . Uwierz mi, że cieszyłam się w tej chwili bardziej niż 5 minut temu, gdy dostałam piątkę z matmy .
|
|
 |
|
Ćpam gripex,flirtuję z husteczkami,całuję się z cholinex-em,przytulam się z kołdrą i sypiam z poduszką. // bezfantazji.96
|
|
 |
|
- jaki Ty jesteś niedopierdolony! - i tak mnie kochasz. ;)
- daj buzi kochanie :* :D
|
|
 |
|
obiecaj mi że cały dzień 21 grudnia 2012r. spędzimy razem.
jeśli nadejdzie koniec świata chcę byś był ostatnią osobą
którą przytulę której powiem że kocham.
ostatnią której uśmiech zapamiętam
|
|
 |
|
-mamy w klasie nową koleżankę , mam nadzieje ze postawi was na nogi . - A ja mam nadzieje ze postawi mi coś innego - Jeżeli masz na myśli pałę to zrobię to szybciej ... za stosunek do koleżanki już stoi w dzienniku :D ! / chodzace.podniecenie
|
|
 |
|
Gdy jeszcze nie wstane - myśle o Tobie. Gdy jem śniadanie - myśle o Tobie. Gdy idę do szkoły - myśle o Tobie. Gdy nudzi mi się na lekcjach - myśle o Tobie. Gdy wracam do domu ze szkoły - myśle o Tobie. Gdy jem obiad - myśle o Tobie. Gdy jade na trening czy gdzie indziej - myśle o Tobie. WIDZISZ DWADZIEŚCIA CZTERY NA DOBE 7 DNI W TYGODNIU 5040 GODZIN W CIĄGU MIESIĄCA - myśle o Tobie. Może i jestem jakaś nienormalna, ale Cię poprostu KOCHAM! // bezfantazji.96
|
|
 |
|
Nie ma zajebistych wspomnień bez zajebistych przeżyć ..
|
|
 |
|
' Wychodzimy? ' - spytał zdenerwowany. ' sekunda, jescze tylko to ' - powiedziałam, podchodząc do toaletki i skrapiając szyję ulubionymi perfumami. Podszedł do mnie, obejmując moje biodra i zaciągając się zapachem perfum dodał ' i tak wolę jak pachniesz sobą, tak naturalnie ' - po czym pocałował mnie w szyję i pociągnął za rękę bym wkońcu wyszła, bo taksówkarz wiecznie czekać nie będzie.
|
|
|
|