 |
kobiety swoich mężczyzn mają czasem ciężką misję,
gdy w grę wchodzi męskie ego i ambicje
|
|
 |
chyba naprawdę mało cię znam.. na szafce tu obok przy drzwiach, niedokończona paczka fajek,
nasze radio wciąż gra, a ja odchodzę ?
|
|
 |
|
Słuchaj, możesz go kochać, rób se co tam chcesz. Ale zacznij żyć, do cholery, dziewczyno! Siedzisz zamknięta w czterech ścianach tylko słuchasz jakichś zamulaczy, ryczysz i jesz. Ogarnij się, bo Ci życie ucieka przez jednego marnego faceta. Głupia jesteś.
|
|
 |
- Dam radę.
- A jak nie?
- Dam.
- A jak nie?
- Dam.
- A jak się przewrócę?
- To się podniosę.
- A jak się nie podniosę?
- To sobie poleżę.
|
|
 |
ból fizyczny ma w sobie to dobrego, że jeśli przekroczy pewną granicę, zabija. ból psychiczny, kiedy boli nas serce, zabija nas codziennie od nowa, jednak ciągle żyjemy.
|
|
 |
Boli mnie malinowy odcień nieba o czwartej nad ranem, boli mnie wiara ówczesna, tak bezgraniczna, że prawie dziecięca, boli mnie noc usiana gwiazdami, boli mnie pewność, że zawsze, że nigdy, że kiedyś na pewno. I trzydzieści parę stopni, wirujące wiatraki, i puste wspomnienia. Przyjaźnie tak czyste, tak prawdziwe, że aż nas zepsuły. Ale najbardziej boli mnie to, że każda chwila trwa tylko chwilę, nic ponadto, i nigdy się już nie powtarza.
|
|
 |
Ponieważ kiedy nigdy nie widzisz światła
Trudno jest się dowiedzieć, które z nas spada na dno
|
|
 |
Tylko te wspomnienia bolą, które uderzają o brzeg serca.
|
|
 |
Uświadomiłam sobie nagle, że wspomnienia bolą najbardziej, kiedy jest się w miejscach,
z którymi są związane. Z dala od nich człowiek nabiera dystansu.
|
|
 |
matematyko królowo nauk, jeb się na ryj
|
|
 |
im przystojniejszy tym głupszy
|
|
 |
ludzie obsrają cię rzadkim gównem, jeśli im na to pozwolisz
|
|
|
|