 |
|
Nie pamiętam smaku Twoich ust, ciepła Twojego oddechu, Twoich dłoni. Nie pamiętam Twoich spojrzeń. Ani tych bezwstydnych,nocnych, ani tych przenikliwych i łagodnych. Pamiętam tylko jak bezpiecznie czułam się leżąc obok Ciebie, ale to wystarczy by tęsknić.|k.f.y
|
|
 |
|
Jasne, mogę opowiedzieć Ci o tym jak trudno było mi oswoić się z utratą swojego świata. Mogę opowiedzieć Ci o najsmutniejszych wieczorach i najtrudniejszych porankach. Mogę opowiedzieć Ci o tym jak płakały nie tylko moje oczy, ale całe moje wnętrze, a każda cząstka mojego kruchego ciała tęskniła i wołała o pomoc. Ale może to wszystko znasz. Może wiesz jak to jest umierać za życia, jak to jest upadać chwilę po tym jak dopiero się podniosło. Przecież nie ja jedna poznałam smak utraconej miłości, zerwanych obietnic i porzuconych marzeń. Pewnie Ty też znasz na pamięć dźwięk pękającego serca, znasz słowa, które przekreśliły całe Twoje życie. Może jesteś w stanie mnie zrozumieć, a jeżeli nie to ja chętnie Ci pokażę jak bardzo zmieniłam się po jego odejściu, jak moje oczy straciły swój blask, a usta przestały się uśmiechać. / napisana
|
|
 |
|
Niegrzeczny chłopak z niebem w oczach - Ty . ;*
|
|
 |
|
Nie mogę Cię zawołać kiedy jesteś daleko, nie mogę Ci powiedzieć tego co czuję. Kiedy budzę się rano i myślę o Tobie, nie wiem co się dzieje wiem tylko że Ty i tylko Ty. Zupełnie nie wiem dlaczego tak się dzieje, zupełnie nie wiem co to jest to, co czuję. Kiedy patrzę Ci w oczy cały świat eksploduje. Nie wiem co się dzieje wiem tylko że Ty i tylko Ty.
|
|
 |
|
Fałszywość kapie z was na każdym kroku..
|
|
 |
|
Uparłam się. Tak. Na Ciebie.
|
|
 |
|
Najgorszą myślą jest, że straciłam Cię na zawsze i nie mam szansy Cię już odzyskać. Rozchodziliśmy się kilka razy, ale teraz wybrałeś inną drogę po szczęście. Drogę, z której już nie zawrócisz. Ja też chcę w końcu wejść na tę drogę i ułożyć sobie w końcu życie.. Proszę Cię, pomóż mi ją odnaleźć. Po prostu powiedz, że naprawdę jesteś szczęśliwy, że nic nie udajesz i że już nigdy nie będzie cienia szansy dla Nas./Lizzie
|
|
 |
|
Pomóż mi odnaleźć nasze najpiękniejsze dni, zaczaruj moje serce, zostaw mnie bez tchu raz jeszcze. Pomóż mi kochać, wyryj w moim sercu siebie.
|
|
 |
|
Nie boje się nocą, wracać sama. Gdyby coś się stało. Chciałabym zobaczyć, ile dla kogo znaczę.
|
|
 |
|
Ludzie naprawdę od nas odchodzą dopiero, kiedy przestajemy o nich myśleć.
|
|
 |
|
Będziemy mówić, że zaczekamy, które z nas pierwsze napisze, podejrzewać, że się narzucamy, brać i odkładać telefony, aż niedługo naprawdę będzie za późno.
|
|
 |
|
I ponownie kiedy przyszedł Grudzień, śnieg delikatnie pruszy za oknem a wszyscy dookoła powoli zaczynają czuć świąteczny klimat, ja co wieczór z kubkiem gorącej herbaty, otulona kocem, po cichu płaczę ze strachu co przyniesie kolejny rok... / podobnodziwka
|
|
|
|