 |
bardzo mi przykro że sprzeciwiłam Ci w końcowych efektach pracy nad "manipulacje jej osobą". / lubietwojzapach
|
|
 |
czasami lepiej zrozumie nas ktoś obcy, niż przyjaciółka z którą się przyjaźnisz od siedmiu lat. / lubietwojzapach
|
|
 |
nie zrozum nie zle, kocham cie, ale nienawidze bardziej. / paragraf
|
|
 |
Kocham cie na wieki wiekow, amen. / lubietwojzapach
|
|
 |
Bo prawda jest taka, że gdy będziesz płakał, mało kto się tobą zainteresuje. Natomiast gdy będziesz szczęśliwy, wokół będziesz mógł wybierać w "przyjaciołach", którzy zjawią się tylko po to by zdobyć twoje zaufanie, a następnie dowiedzieć się co jest powodem twojego szczęścia i odejdą rozpowiadać że jesteś psychicznie chora, bo szczęśliwa. / lubietwojzapach
|
|
 |
chciałabym aby wszyscy byli dla mnie takimi przyjaciółmi, jakim dla nich jestem ja. / lubietwojzapach
|
|
 |
i kto by pomyślał? siedem lat przyjaźni.. zawsze uważałam ja za prawdziwa przyjaciółkę. minął rok, dwa, piec. nadszedł siódmy rok. i nagle to wszystko co nas łączyło, maleje? przecież widzę ze to nie jest to samo co rok, dwa lata temu. zawsze byłam przyjaciółka dla ciebie. byłam przy tobie w każdej chwili twojego życia. przynajmniej starałam się być. byłam z tobą jak było u ciebie fajnie, ale co najważniejsze, byłam wtedy gdy było źle. byłam ZAWSZE. a ty? jesteś tylko wtedy gdy ci się nudzi. no mala, nieźle oddanie z twojej strony ;) / lubietwojzapach
|
|
 |
wreszcie doszło do mnie, że to co kiedyś uważałam za "przyjaźń" dziś jest tylko czystym czerpaniem korzyści dla TYLKO jednej ze stron, dla niej.. / lubietwojzapach
|
|
 |
Wiedziala ze kiedys znow nadeja te dni ktorych tak bardzo nienawidzila. Gdy wraz z odejsciem dnia, odchiodzzila jej chec do zycia.../)ubietwojzapach
|
|
 |
Weszła na siłownię. Akurat podciągał się na drążku. Dojrzała pracę jego mięśni i rąk. Skończył. Stał tyłem i wycierał twarz ręcznikiem. Podeszła bliżej i pocałowała go delikatnie w plecy. Wystraszył się i po chwili uśmiechnął. 'Cześć,Kochanie. Miałaś być wieczorem.' Objął ją w pasie. 'Chciałam tylko zajrzeć, co robisz i sobie pójść, ale sam wiesz, jak reaguję na Twój widok.' Zaśmiał się głośno. 'Pociągam Cię?' Przygryzła wargę i spuściła głowę. 'Hahah, buraku mój.' Odwróciła się na pięcie. 'Gdzie idziesz?' Zawołał wciąż się śmiejąc. 'Byle dalej od Ciebie.' Spojrzała naburmuszona. 'I skończ się wreszcie nabijać! Nie moja wina, że...że wywołujesz u mnie takie reakcje!' Podbiegł do niej i złapał za nadgarstki. 'Też Cię kocham.' Szepnął i ujął jej twarz w dłonie, by ją pocałować. 'Nie! Poczekaj do wieczora.' Powiedziała słodko i wyszła z pomieszczenia. Złapał się za głowę i wywrócił oczami. 'Kocham ją, no normalnie ją kocham!'
|
|
 |
i była by w stanie zabić wszystkie dziewczyny na świecie . tylko po to, by on już nigdy nie zakochał się w innej .
|
|
|
|