 |
Nie potrafisz żyć bez człowieka, który Cię lubi, dla którego jesteś wart wielu zachodów, który dzieli z Tobą radość i ból, w sercu którego masz zapewnione trwałe miejsce. Bez człowieka, któremu możesz zaufać; człowieka, który się o Ciebie troszczy, człowieka, u którego jesteś zawsze serdecznie witany.
|
|
 |
ę mieć z Tobą wspólne tematy, wspólne miejsca. Mówić Ci słowa płynące prosto z serca. Szeptac Ci do ucha i tulić czule. Mówic Jaki jestes tak w ogóle. Pokochac i mieć Cie dla siebie.Poczuć sie Jak w raju. Poczuc sie jak w niebie .
|
|
 |
Śmiał narzekać na brak miłości w momentach gdy kochałam Go najbardziej
|
|
 |
i żadne z was nie wie, co was do siebie ciągnie
|
|
 |
I przysięgam, że marzyłam o Tobie w te niekończące się noce, kiedy byłam sama.
|
|
 |
wkładam w to całe serce, sto procent, dosłownie, bo nie mam komu go oddać, może to i dobrze .
|
|
 |
i myślę ile jeszcze mam kredytu w Twoim sercu, połamany ludzik, bez Ciebie wszystko nie ma sensu.
|
|
 |
Jedna chwila zmienia wszystko i pozostawia Cię z milionem myśli, których nie potrafisz zrozumieć...
|
|
 |
i udowodnię wam że potrafię, chcę i mogę
|
|
 |
siedzę teraz w krótkich spodenkach , za dużej koszulce z potarganymi włosami i nieumalowana ale gdybyś tak napisał smsa, żebym przyszła nie idąc nawet w stronę lustra przeskoczyłabym przez stertę ubrań z podłogi i psa rozwalonego w drzwiach i pobiegłabym do Ciebie kompletnie nie przejmując się tym , że wyglądam jak siedem nieszczęść bo wiem , że zawsze mnie akceptowałeś niezależnie od tego czy paradowałam w szerokim dresie czy obcisłych rurkach , z makijażem czy podkrążonymi oczami . byłam dla Ciebie najpiękniejsza zawsze i zawsze akceptowałeś moje wady i nawyki .. pewnego dnia czar prysł , odszedłeś a ja nie mogąc się pogodzić z tym faktem stoczyłam się na dno a którym teraz nadal tkwię a żadna dłoń nie została wyciągnięta w moją stronę
|
|
 |
Niektórzy szukają rzeczy, które stracili dawno temu. Rzeczy, których mogą nigdy nie znaleźć.
|
|
 |
Z nieznanych przyczyn dzisiaj się nic nie liczy.
|
|
|
|