 |
Mówiąc, że ci na czymś zależy, dajesz ludziom pistolet, który zostaje potem przystawiony do twojej skroni.
|
|
 |
Nigdy nie rań kogoś, kto mówi, że Cię kocha i przy tym patrzy Ci głęboko w oczy. Kogoś, kto nie wstydzi się płakać przy Tobie, ani śmiać się w głos. Nie wiesz, jaka walka toczyła się w nim, zanim Ci zaufał. To ktoś, kto poznał życie z gorszej strony i nie zasługuje więcej na cierpienie.
|
|
 |
Podsumowując cały rok, Ty byłeś najlepszym co mogło mnie spotkać.
|
|
 |
Uwielbiała to jak się troszczył
|
|
 |
Z chwilą kiedy nazwiesz mnie aniołem, wywołasz też diabła
|
|
 |
uśmiech, prosty komplement i trochę odwagi, są w stanie otworzyć wiele drzwi, które do tej pory były zamknięte.
|
|
 |
I w niej widzę Ciebie, przyjaciółko..
|
|
 |
Problem ze wspomnieniami polega na tym, że nie wiadomo kiedy Ci się coś przypomni. Stoisz sobie przy kasie w Tesco i nagle JEB jak obuchem w głowę, a Ty musisz zachować kamienną twarz.
|
|
 |
Bo mam krwotok z nosa,znowu a dwa tygodnie temu miałam zapaść i sypię kolejną kreskę,a wszyscy wokół mówią 'przestań nie powinnaś' i mam to gdzieś,bo nie ma go,nie ma i nie ma i może gdyby był,gdyby był i powiedział 'ogarnij się mała,nie baw się w to' to siedziałabym grzecznie w domu i układała puzzle,ale jestem tutaj i jestem królową nocy i znów ładuje w siebie jakieś niewiadomego pochodzenia prochy a co drugi koleś chce postawić mi drinka,no weźcie nie rozmieniam się na drobne sama umiem podejść do baru i powiedzieć polej mi setkę a później następną i kolejną i kurwa jest dobrze jestem szczęśliwa no a przynajmniej wesoła i przecież sobie radzę,powiedzmy,nieważne, nieistotne bo on,on gdzieś tam z kimś tam a ja tu,tu w tłumie ludzi mocno już wstawiona i nagle,nagle zaczynam czuć się samotna,zaczyna do mnie docierać że nie będę wyjątkiem i skończę jak inni mi podobni,bo jestem chora i nie ma dla mnie ratunku,bo nie ma tej osoby która jako jedyna potrafiła mnie ogarnąć / nacpanaaa
|
|
 |
Nie żegnaj się ze mną na zawsze, bo oszaleję.
Bo sama umrę powoli.
Jeśli tylko Cię zabraknie. Ja powoli będę odmawiać wszystkiego.
Moje ciało wyschnie z miłości do Ciebie.
|
|
|
|